Rosyjski BMP‑3 bez szans. Wiara w "pancerne" drewno nie pomogła
W sieci pojawiło się bardzo ciekawe nagranie przedstawiające atak ukraińskiego drona na "wyjątkowy" rosyjski bojowy wóz piechoty (bwp) BMP-3, który został wzmocniony balami drewna. Wyjaśniamy, czy drewno jako pancerz coś daje.
Warto zaznaczyć, że nie jest to pierwszy przypadek wykorzystania przez Rosjan drewna jako pancerza. Już w pierwszych miesiącach wojny Rosjanie masowo używali drewna jako ochrony chłodnic ciężarówek przed bronią małokalibrową.
Jednakże osiągnięty efekt tych działań bardzo odbiegał od założeń, ponieważ nawet jeśli drewno zapewniało osłonę przed pociskami (wszystko zależy od gatunku i jego grubości), to znacząco utrudniało przepływ powietrza do chłodnicy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To skutkowało przegrzewaniem silników, a dodatkowa masa powodowała ograniczenie mobilności pojazdów. Ponadto udokumentowano też przypadki obkładania drewnem cystern, co miało je upodobnić do ciężarówek przewożących drewno.
Z kolei poniżej widzimy opuszczonego rosyjskiego BMP-3, którego boki są wzmocnione belkami drewna. Te jednak nie uratowały go przed zniszczeniem przez coś, co wygląda jak pocisk moździerzowy kal. 60 mm lub granat z granatnika kal. 40 mm lub 30 mm zrzucony z drona. Uderzył on centralnie w strop wieży, omijając belki.
Drewno zapewnia niewystarczającą relację poziomu ochrony balistycznej do masy. Jedynym przypadkiem, gdzie drewno ma szansę zadziałać, jest użycie głowicy kumulacyjnej, która dzięki belkom może się zdetonować np. 30 cm od właściwego pancerza. Jeśli więc głowica ma penetrację np. 20 cm, to jest możliwe, że strumień kumulacyjny nie dotrze do właściwego pancerza pojazdu. Jednakże trzeba tutaj brać pod uwagę dodatkowy ciężar, który negatywnie wpływa na jego mobilność.
BMP-3 - potężnie uzbrojona aluminiowa trumna
Produkowane od lat 80. XX wieku BMP-3 są obecnie najnowszą rosyjską konstrukcją tego typu, nie licząc modernizacji tego wozu znanej jako BMP-3 Manul, której produkcja seryjna miała zostać uruchomiona dopiero w br.
Ogólnie rzecz biorąc, jest to pojazd o masie do 19 ton, którego kadłub jest wykonany ze stopów aluminium zapewniających ochronę tylko przed odłamkami artyleryjskimi i częścią broni ręcznej strzeleckiej. Z drugiej strony mamy tutaj imponujące uzbrojenie w postaci niskociśnieniowej armaty kal. 100 mm zdolnej strzelać pociskami odłamkowymi lub przeciwpancernymi pociskami kierowanymi 9K116 Bastion, armaty kal. 30 mm i karabinu maszynowego PKT kal. 7,62x54 mm R.
Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski