Ukraińcy na polowaniu. Amerykański FGM‑148 Javelin vs rosyjski T‑80BWM

W obwodzie donieckim żołnierze z 36 Brygady Morskiej zdołali wyeliminować z walki rosyjski czołg T-80BWM będący poza T-90M najlepszą konstrukcją rosyjskiej armii. Widać na nagraniu, że T-80BWM wcześniej wjechał na minę, a Ukraińcy zdecydowali się go "dobić", aby nie został przez Rosjan odzyskany i naprawiony.

Jest to zrozumiałe, ponieważ Rosja miała na stanie w chwili rozpoczęcia wojny lekko ponad 200 sztuk tych czołgów, z czego do dnia dzisiejszego straciła co najmniej 73 sztuki wedle grupy Oryxspioenkop. Zostały one zniszczone lub przejęte przez Ukraińców, którzy je bardzo chwalą, o czym pisał Adam Gaafar. Co prawda Rosja wciąż te czołgi stara się produkować, ale względu na brak dostępu do zachodnich komponentów osiągi nowej zubożonej wersji znacząco odstają od oryginału.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przeciwpancerny pocisk kierowany FGM-148 Javelin (ang. oszczep) został opracowany pod koniec lat 80. XX wieku jako następca amerykańskiego pocisku M47 Dragon. Produkcja Javleina ruszyła od 1996 roku i jest on obecnie etatową bronią przeciwpancerną amerykańskich żołnierzy.

Jest to system typu "odpal i zapomnij" zdolny dzięki swojej tandemowej głowicy kumulacyjnej i charakterystycznemu profilowi ataku, gdzie pocisk po pierwsze się wznosi, a następnie nurkuje w stronę celu, może pokonać każdy czołg pozbawiony zaawansowanego systemu obrony aktywnej na dystansie do 4750 m.

Dzieje się tak, ponieważ ze względu na ograniczenia masy pancerz czołgu jest najmocniejszy na przodzie a boki lub strop były projektowane do wytrzymania ostrzału armat automatycznych bądź bombletów przeciwpancernych amunicji kasetowej. Z kolei za naprowadzanie odpowiada głowica naprowadzająca działająca w podczerwieni. Jest to chłodzony sensor IIR (widzący termiczny obraz celu) stosowany do czasu serii FGM-148G (ten wariant ma już sensor niechłodzony).

Czołgi T-80BWM powstawały od 2017 roku na bazie starszych T-80BW oferujących lepsze parametry ochrony od czołgów T-72B, gdzie wymieniano kluczowe systemu pokroju systemu kierowania ogniem na system Sosna-U, montowano nowszą armatę wraz z modernizacją automatu ładowania do dłuższych pocisków czy pokrywano czołg dwuwarstwowym pancerzem reaktywnym Relikt zdolnym w teorii zatrzymać tandemowe głowice kumulacyjne.

Jest to więc druga obok czołgów T-90M najsilniej opancerzona konstrukcja rosyjskiej armii. Jednakże tak jak reszta czołgów ma stosunkowo słaby strop podany na pociski FGM-148 Javelin, Spike czy MMP.