Nieuchwytna broń Rosjan. Stanowi dla Ukraińców ogromny problem

Nieuchwytna broń Rosjan. Stanowi dla Ukraińców ogromny problem30.05.2024 09:47
Odpalenie pocisku systemu Iskander; zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons | Alexey Ivanov

Rosja kontynuuje intensywne ataki rakietowe i dronowe. Ukraińska obrona powietrzna skutecznie neutralizuje większość dronów i pocisków manewrujących, ale ma ogromne trudności z pociskami balistycznymi. Wyjaśniamy dlaczego się tak dzieje.

Rosjanie po raz kolejny przeprowadzili atak z wykorzystaniem kilkudziesięciu środków napadu powietrznego obejmujących drony, pociski manewrujące oraz balistyczne. W nocy z 29 na 30 maja 2024 r. Ukraińcy zdołali zestrzelić wszystkie wystrzelone przez Rosjan 32 drony z rodziny Shahed, 7 z 11 pocisków manewrujących z rodziny Ch-101Ch-55/555, ale nieuchwytne pozostało siedem pocisków balistycznych S-300/400.

Sądząc po znanej trajektorii pocisków tym razem głównym celem Rosjan było lotnisko Starokonstantynów zlokalizowane około 300 kilometrów na zachód od Kijowa. Przed wojną było to główne miejsce stacjonowania dla samolotów Su-24 przenoszących pociski manewrujące Storm Shadow.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sprawdzam smartphone POCO

Powody słabości ukraińskiej obrony przeciwlotniczej

Ukraińska obrona powietrzna wyczerpała już swoje zapasy rakiet do systemów poradzieckich, a uzupełniania dostarczane przez państwa Zachodu są zbyt małe.

Ukraina otrzymała całkiem sporo systemów krótkiego zasięgu. Należą do nich nie tylko nowoczesne IRIS-T SLM/SLS, NASAMS, ale także starsze i wciąż skuteczne systemy pokroju Aspide 2000 czy Gepard. Ukraińcy z pomocą państw Zachodu zdołali nawet zintegrować zachodnie pociski z poradzieckimi wyrzutniami, tworząc hybrydy określane mianem FrankenSAM.

Gorzej jednak wygląda kwestia systemów średniego zasięgu, które jako jedyne są w stanie zwalczać pociski balistyczne. Jak dotąd Ukraina otrzymała tylko cztery baterie systemu Patriot (trzy z Niemiec), jedną baterię francusko-włoskiego SAMP/T oraz stare baterie systemu MIM-23 Hawk. Są to niewystarczające środki, a zdobycie większej liczby systemów okazało się już niebywale skomplikowane i czasochłonne. Przykładowo Holandia organizuje inicjatywę pozyskania kolejnej baterii systemu Patriot, a Włochy rozważają przekazanie drugiej baterii systemu SAMP/T.

Pociski balistyczne - dlaczego są tak trudnym celem?

Pociski balistyczne pokroju np. Iskandera-M poruszają się trajektorią balistyczną, osiągając prędkości przekraczające Mach 7 (ponad 2000 m/s), co znacznie utrudnia ich zestrzelenie. Taką prędkość osiągają w ostatniej fazie lotu wskutek opadania na ziemię z wyższych partii atmosfery, co sprawia, że są trudnym celem do przechwycenia. Poradzić sobie z tym mogą tylko nieliczne systemy przeciwlotnicze świata.

W takim przypadku niezbędny jest np. Patriot, ale dużym ograniczeniem jest mały obszar chroniony, ponieważ efektywny zasięg zwalczania takich celów to maksymalnie około 40 km dla wyrzutni w porównaniu do samolotów, które mogą być zwalczane na dystansie ponad 100 kilometrów. Próbę zestrzelenia pocisku balistycznego antyrakietą można porównać do próby "trafienia igłą innej igły" co sprawia, że cena np. jednego pocisku PAC-3 MSE szacowana na 5-7 mln dolarów przestaje dziwić.

Batem na obecnie stosowane systemy przeciwlotnicze mają być pociski hipersoniczne, które mają osiągać prędkość pocisków balistycznych mogąc przy tym dokonywać manewrów unikowych. Taką bronią w teorii miały być nowe rosyjskie pociski Ch-47M2 Kindżał, ale te okazały się tylko wydmuszką propagandową.

Drugim typem uzbrojenia bardzo trudnym do zestrzelenia są ponaddźwiękowe pociski manewrujące pokroju Raduga Ch-22, osiągające prędkość Mach 3, około 1000 m/s, które lecą na niskim pułapie. To nie tylko pozwala im unikać radarów naziemnych (zasięg wykrywania ograniczony do około 40 km ze względu na horyzont radiolokacyjny), ale także zostawia obsłudze systemu przeciwlotniczego bardzo mało czasu na reakcję. Ponadto nie wszystkie pociski rakietowe są w stanie Ch-22 dogonić.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.