Firma Google rozszerzyła funkcjonalność swojej usługi pocztowej. Posiadacze kont Gmail będą mogli korzystać z sześciu funkcji, które z sukcesem przeszły fazę testów w Gmail Labs i stały się integralnymi częściami usługi.
Wszyscy użytkownicy Gmaila otrzymali do dyspozycji funkcję automatycznego uzupełniania haseł w wyszukiwarce - mechanizm dokończy za człowieka wpisywanie adresów e-mail lub innych danych w polu wyszukiwania. System działa na razie tylko w j. angielskim.
Kolejna nowinka to wykrywacz brakujących załączników - jeśli w treści tworzonej przez użytkownika wiadomości pojawi się słowo "załączam/załączyłem" lub inny zwrot sugerujący obecność dodanego do listu pliku, system przypomni o załączeniu dokumentu.
Podgląd YouTube to następna innowacja - adres URL do strony YouTube z zawartością wideo zostanie rozpoznany i przekształcony w mały odtwarzacz multimedialny. W Laboratorium wciąż znajdują się dwie podobne funkcje - podgląd Picasa i Flickr w poczcie.
Użytkownicy Gmaila będą też mogli ustawiać automatyczne odpowiedzi-powiadomienia o nieobecności i braku dostępu do konta (np. w czasie wyjazdu czy urlopu) oraz własne kolory etykiet.
Jednocześnie z Gmaila zniknie też kilka funkcji - programiści Google zdecydowali o usunięciu m.in. funkcji Email Addict (wyświetlającej na pasku nawigacyjnym konta komunikat "zrób sobie przerwę") czy Random Signature (losowe umieszczanie podpisów z listy sygnatur).
Więcej informacji: Gmail Blog
