Co trzeba wiedzieć kupując i sprzedając na Facebooku?

Co trzeba wiedzieć kupując i sprzedając na Facebooku?

Co trzeba wiedzieć kupując i sprzedając na Facebooku?
Źródło zdjęć: © chip.pl
20.02.2015 08:42, aktualizacja: 20.02.2015 10:31

Globalne obroty ze sprzedaży za pośrednictwem mediów społecznościowych osiągnąć mają w 2015 roku wartość aż 30 miliardów dolarów. Także w Polsce zaczyna się zauważać ogromny potencjał handlowy tego kanału. Jednak nie wszyscy sprzedający zdają sobie sprawę z tego, że tam także obowiązują przepisy.

Według najnowszych wyników badań, aż 86 proc. e-sprzedawców korzysta z mediów społecznościowych aby wypromować swoje produkty. 45 proc. e-sklepów odnotowało w ubiegłym roku wzrost miesięcznych przekierowań z mediów społecznościowych, a 74 proc. internautów wzięło pod uwagę rekomendacje zakupowe znajomych opublikowane na Facebooku, Twitterze czy Pintereście. W lipcu 2014 roku Facebook wprowadził eksperymentalną wersję przycisku ,,Kupuję to”, a kilka miesięcy później podobną opcję zaczął testować serwis Twitter. Właśnie za pośrednictwem tej platformy mikroblogowej aż 40 proc. badanych e-sklepów w USA znalazło klientów w ubiegłym roku.

Facebook udostępnił właśnie w Polsce opcję ,,kup teraz”, dzięki której administratorzy fanpage’ów, w tym właściciele e-sklepów, mogą już dodać do swojego profilu odpowiedni przycisk. Dzięki niemu, bez potrzeby tworzenia dodatkowych aplikacji umożliwiających sprzedaż w tym medium, następuje przekierowanie na dowolną stronę internetową, np. sklepu.

Handel nieprzepisowy

W mediach społecznościowych sprzedają jednak nie tylko firmy mające strony internetowe swoich e-sklepów, na które kierują cały proces zakupowy. Działają tam także podmioty, a nawet osoby prywatne, nieprowadzące sklepów internetowych, ale oferujące swoje produkty do sprzedaży. Proces ten odbywa się tu najczęściej poprzez zamawianie produktów za pomocą poczty elektronicznej i przedpłaty na konto. – Należy pamiętać, że osób takich nie obowiązują przepisy ustawy o prawach konsumenta. Nasza transakcja może zatem wiązać się z ryzykiem, że taki towar do nas nie dotrze, ani że nie będziemy mogli go zareklamować czy zwrócić – ostrzega Rafał Stępniewski z RzetelnyRegulamin.pl.

Sprzedając w social media zgodnie z literą prawa, należy spełnić określone wymogi prawne dotyczące e-sklepów, w tym obowiązki informacyjne.

  1. To sprzedawca, nie platforma społecznościowa, ponosi pełną odpowiedzialność i jest stroną w ewentualnym sporze z klientem;
  1. Prawa i obowiązki klienta oraz samego e-sklepu muszą być określone w regulaminie, który powinien być widoczny na stronie, gdzie klient dokonuje zakupu;
  1. Sprzedający powinien podać pełną nazwę firmy, adres jej siedziby z zaznaczeniem kraju, adres rejestrowy oraz adres e-mail;
  1. Zabroniona jest zmiana warunków sprzedaży po złożeniu zamówienia, m.in. ceny towaru, kosztów dostawy czy cech fizycznych produktu;
  1. Klientowi przysługuje 14 dni na to, by poinformować o chęci zwrócenia towaru. Od tego momentu na odesłanie ma 2 tygodnie, a sprzedawca powinien w tym czasie zwrócić mu pieniądze;
  1. Koszt odesłania towaru, w przypadku zwrotu, pokrywa klient. Sprzedawca natomiast zwraca koszt zakupu oraz wysłania produktów do klienta. Klienci nie muszą płacić za odesłanie towaru, gdy na platformie nie ma informacji o kosztach takiej operacji;
  1. Klient może rozpakować produkt oraz sprawdzić poprawność jego działania. Wyjątkiem są w szczególności: kosmetyki, leki, żywność z krótkim terminem ważności, płyty CD i DVD i inne nośniki, których nie można zwrócić po rozpakowaniu, czy towary wykonane na zamówienie;
  1. Klient e-sklepu, jeżeli zauważy wadę towaru w pierwszym roku jego użytkowania, ma czas do końca okresu rękojmi (2 lata od daty odebrania towaru) na złożenie reklamacji. Jeżeli klient zauważy wadę w drugim roku użytkowania, ma wówczas 1 rok na złożenie reklamacji z tego tytułu.
  1. Sprzedający pokrywa koszty transportu reklamowanego towaru w obie strony.
  1. Najpóźniej w chwili dostawy towaru sprzedawca musi na trwałym nośniku potwierdzić 21 obowiązków informacyjnych.

Zobacz także:

_ Plotki i kłamstwa, zwłaszcza te dotyczące gwiazd, cieszą się olbrzymią oglądalnością w internecie. Niekiedy jednak kliknięcie w film na profilu znajomego w portalu społecznościowym może nas drogo kosztować, i to dosłownie. [wideo] _

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Nadchodzi HTTP 2.0, największa modernizacja sieci od 16 lat!

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (10)