Bułgarska pomoc dla Ukrainy. Dostarczają to, czego nie mogą inni
Bułgaria zdecydowała się dostarczyć Ukrainie siódmy pakiet wsparcia w 2024 roku. Wyjaśniamy, dlaczego Bułgarskie dostawy należą do jednych z najważniejszych dla Ukrainy.
04.12.2024 09:34
Władze Bułgarii zapowiedziały siódmy w br. roku pakiet wsparcia. Niestety lista podarowanego sprzętu jest tajna, ale ma ona nie naruszać możliwości bułgarskich sił zbrojnych. Może tutaj chodzić zarówno o świeże dostawy broni z bardzo rozbudowanego przemysłu zbrojeniowego finansowane przez bułgarski rząd lub przekazanie starego sprzętu.
Warto zaznaczyć, że Bułgaria jeszcze w 2022 roku pokrywała 1/3 ukraińskich potrzeb amunicyjnych a w późniejszych latach przekazała stare, aczkolwiek wciąż użyteczne transportery opancerzone BTR-60 oraz uszkodzone rakiety do systemu przeciwlotniczego S-300.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bułgarski przemysł zbrojeniowy — ogromny natowski magazyn sprzętu poradzieckiego
Bułgarski przemysł zbrojeniowy odgrywa ogromną rolę w zaopatrywaniu Ukrainy w pociski moździerzowe o kalibrze 82 mm i 120 mm oraz amunicję artyleryjską 122 mm i 152 mm i rakiety kal. 122 mm. Nie ma innego państwa w NATO, które może pochwalić się tak ogromnym wolumenem produkcji amunicji do m.in. poradzieckich systemów typu 2S1 Goździk, 2S3 Akacja, DANA M2 czy BM-21 Grad.
Są to podstawowe pociski o zasięgu 15 i 18 km dla najpopularniejszych systemów artyleryjskich, a dla rakiet do Gradów to w zależności od wersji zasięg mieści się w przedziale 20-40 km. Warto zaznaczyć, że pierwsze państwowe dostawy z magazynów zwykle oznaczały najstarszą amunicją, ponieważ tzw. "złomowanie bojem" jest tańsze niż klasyczna utylizacja.
Ponadto Bułgaria produkuję masę amunicji w postaci pocisków moździerzowych czy granatów do granatników RPG-7 bądź pocisków do dział bezodrzutowych SPG-9. Klasyczne granaty PG-7VL zdolne do przepalenia 500 mm stali pancernej są już bezużyteczne dla zwykłego żołnierza w dobie dzisiejszych osłon pancernych, ale nadają się do stosowania na dronach FPV. Okazały się one bardzo udanym sposobem utylizacji starej broni, ale charakteryzują się niską skutecznością przeciwko rosyjskim "pancernym stodołom".
Inaczej sprawa ma się z granatami PG-7VT z prekursorem zdolnymi rozmontować pancerz reaktywny czy taką barierę ze złomu. Do tego dochodzą też termobaryczne granaty RTB-7MA do RPG-7 bardzo skuteczne w przypadku niszczenia fortyfikacji. Ukraińcy dość często z nich korzystają w charakterze przenośnej artylerii.
Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski