1460 karabinów z Bułgarii dla Ukrainy. Zostały sfinansowane ze zbiórek

Fundacja "Wróć Żywy" zakupiła dla Ukrainy 1460 uniwersalnych karabinów maszynowych (ukm) MG-M1 od bułgarskiej firmy Arsenal 2000 JSCo za 6,57 mln euro. Wyjaśniamy, co potrafią te ukm-y.

Jeden z bułgarskich uniwersalnych karabinów maszynowych MG-M1 pozyskanych przez fundację "Wracaj Żywy".
Jeden z bułgarskich uniwersalnych karabinów maszynowych MG-M1 pozyskanych przez fundację "Wracaj Żywy".
Źródło zdjęć: © YouTube | Fundacja "Wracaj Żywy"
Przemysław Juraszek

25.04.2023 | aktual.: 25.04.2023 18:26

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Fundacja "Wróć Żywy" pochwaliła się zakupem dla ukraińskich żołnierzy ukm-ów MG-M1 będących bułgarską kopią radzieckiego PKM-a. Ukraińcy zapłacili za jeden karabin 4,5 tys. euro, czyli 20 684 zł zgodnie z wtorkowym kursem. Karabiny zostały już rozdysponowane po walczących jednostkach i służą do odpierania Rosjan.

Pozyskanie tej broni z Bułgarii nie dziwi, ponieważ to państwo było i wciąż jest głównym dostawcą poradzieckiego uzbrojenia i - co ważniejsze - amunicji do niego dla Ukrainy już od początku wojny. Szacuje się, że liczne bułgarskie firmy sektora obronnego zaspokajały aż 30 proc. potrzeb walczącej Ukrainy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

MG-M1 - poczciwy PKM po bułgarsku

MG-M1 to uniwersalne karabiny maszynowe będące pochodną poradzieckiego PKM-a. Mamy więc tutaj do czynienia z konstrukcją kal. 7,62x54R mm o szybkostrzelności 650 strz./min zasilaną z taśmy nabojowej znajdującej się w zasobnikach mieszczących 100- lub 200-nabojowe odcinki.

Z kolei działanie broni opiera się na systemie gazowym z tłokiem o długim skoku i ryglowaniem się zamka przez obrót. Ponadto, jak na broń wsparcia przystało, MG-M1 strzela z zamka otwartego, co poprawia chłodzenie. Mamy też szybkowymienną lufę. Ta jest tutaj dodatkowo ryflowana, co ma zwiększyć jej powierzchnię oddawania ciepła i trochę ją odchudzić.

Kompletny rozładowany MG-M1 waży 8,5 kg, a masa załadowanego ze 100-nabojową taśmą wzrasta do 12,4 kg. W związku z tym karabin jest przeznaczony raczej do strzelania ze zintegrowanego z konstrukcją dwójnogu i pozwala prowadzić ogień zaporowy na dystansie maksymalnie lekko ponad 2 km.

Bułgarzy chwalą się, że ich konstrukcja jest zdolna wytrzymać 25 tys. strzałów oraz kluczowe elementy w postaci lufy są chromowane, co istotnie podnosi odporność na korozję. Nie oznacza to bynajmniej całkowitej odporności tylko to, że rdza postępuje wolniej.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

militariawojna w Ukrainiekarabin maszynowy