Wysłali Ukrainie militarny złom. Nikt nie spodziewał się takiego scenariusza
Bułgarskie transportery opancerzone BTR-60, które zostały przekazane Ukrainie w ramach pomocy wojskowej przechodzą poważne modyfikacje. Dzięki nim stary poradziecki sprzęt zyskuje nowe życie i wyposażenie, które czyni go zdecydowanie bardziej przydatnym na współczesnym polu walki.
19.04.2024 15:45
Chociaż Bułgaria wspiera Ukrainę od początku jej wojny z Rosją, akurat w przypadku transferu transporterów opancerzonych BTR-60 bułgarscy politycy bardzo długo nie mogli się porozumieć. W pewnym momencie doszło nawet do weta tamtejszego prezydenta, ale ostatecznie zostało ono odrzucone przez parlament i w marcu br. pojazdy wyruszyły do Ukrainy.
Ukraińcy modernizują otrzymane z Bułgarii BTR-60
Okazuje się, że już na miejscu maszyny przechodzą modyfikacje i to znaczące. Dzięki nim eliminowane są przynajmniej niektóre wady, jakie można znaleźć w BTR-60. To pojazdy, które zostały wyprodukowane w latach 60. i 70. ubiegłego wieku. Największy problem to fakt, że stosowano w nich pancerze ze stosunkowo niewielkich arkuszy, co zwiększyło liczbę łączeń (spawów) i osłabiało ogólną wytrzymałość. W dzisiejszych czasach BTR-60 wypada pod tym względem już bardzo słabo. Jednocześnie nie posiada wielu systemów, które można znaleźć na pokładzie nowszych transporterów opancerzonych.
Ukraińcy rozwiązują te mankamenty dość kompleksowo. Wprowadzane przez nich modyfikacje obejmują szereg elementów i jednocześnie, jak wynika z doniesień ukraińskich mediów, są wprowadzane z dużą starannością.
Znane z oryginalnych BTR-60 silniki benzynowe GAZ-40P o mocy 90 KM są zastępowane nowszymi niemieckimi silnikami BF4M2012 o mocy ok. 102 KM. Warto zaznaczyć, że w każdy taki wóz szykowany przez Ukraińców otrzymuje nie jeden, ale dwa silniki (w oryginalnych BTR-60 również stosowano takie rozwiązanie). Łączna moc zmodyfikowanego BTR-60 wynosi więc ok. 205 KM.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co nowego w ukraińskich BTR-60?
Sama sylwetka wozów też jest nieco inna, ponieważ Ukraińcy np. zrezygnowali z włazów po obu stronach na rzecz jednych, większych drzwi aby żołnierze mogli wygodniej wsiadać i wysiadać.
Oryginalne uzbrojenie BTR-60 pozostało bez zmian. Obejmuje ciężki karabin maszynowy kal. 14,5 mm, a także dwa karabiny maszynowe kal. 7,62 mm. Efektywność ich wykorzystania powinna być jednak większa, ponieważ Ukraińcy dokładają nowy celownik termowizyjny. Poza nim montują także inną elektronikę, m.in. nową cyfrową radiostację oraz system nawigacji CH-4215. Wytrzymałość odebranych z Bułgarii pojazdów też jest wzmacniania - poprzez montowanie dodatkowych paneli wykonanych ze stali Armox 500T.
Tak zmodyfikowane parametry tego transportera opancerzonego, zdaniem Ukraińców, mocno wpłyną na mobilność, wytrzymałość i siłę ognia.
Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski