Wygląda na to, że nie tylko Chińczycy kopiują rzeczy powstałe w mózgu Pana w Czarnym Golfie. Oni "pożyczyli" od Steve'a Jobsa iGadżety (a nawet cały Apple Store), zaś szycha w ukraińskim rządzie, Rajisa Bohatyriowa, przemówienie
Na trop sprawy plagiatu dokonanego przez szefową ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony wpadli dziennikarze portalu „Ukraińska Prawda”. Oba przemówienia: Steve'a Jobsa po ukończeniu nauki na Uniwersytecie w Stanford oraz Rajisy Bohatyriowej w Akademii Kijowsko - Mohylańskiej nie są identyczne, lecz praktycznie takie same.
Pani polityk zza wschodniej granicy użyła w swoim przemówieniu wygłoszonym 2. czerwca bieżącego roku całe fragmenty mowy szefa Apple z 2005 roku. "Podobnie" jak potrafiący porwać tłumy charyzmatyczny Steve Jobs, również ona przeprosiła słuchaczy za dramatyczny ton swojej wypowiedzi i zaznaczyła, że "życie jest zbyt krótkie, aby żyć życiem innych". Pięknie powiedziane, po raz kolejny!
Szkoda, że Bohatyriowa nie poszła dalej i nie skopiowała przemówień prezydenta Kennedy'ego lub Malcolma X. Zapewne również wtedy broniłaby się mówiąc, że treść jej przemówienia nie jest plagiatem, i że jedynie "inspirowała" się na Stevie Jobsie.
Dla łaknących motywacji, poniżej wersja przemówienia Steve'a Jobsa z polskimi napisami:
