Mocarstwo się zbroi. Kupuje więcej samolotów będących hitem eksportowym
Francuski minister obrony Sébastien Lecornu zapowiedział, że w celu obrony Europy oraz Ukrainy należy przyspieszyć zakupy dla francuskich sił zbrojnych oraz wzmocnić ukraiński przemysł zbrojeniowy. Plan zakłada m.in. zakup kilkadziesiąt samolotów oraz kilka fregat. Oto co chcą pozyskać Francuzi.
Francuski minister obrony Sébastien Lecornu w wywiadzie dla Le Parisien wspomniał, że "negocjacje w sprawie powrotu pokoju na Ukrainie powinny być prowadzone z uwzględnieniem ukraińskiego i naszego interesu. Aby ochronić Ukrainę dla naszego zbiorowego bezpieczeństwa, musimy przyspieszyć nasze zbrojenia".
Sébastien Lecornu przyznaje, że pierwszą gwarancją bezpieczeństwa dla Ukrainy jest zapewnienie jej możliwości produkcji odpowiedniego uzbrojenia. Francuskie firmy mają połączyć siły z ich ukraińskimi odpowiednikami i prowadzić wspólny rozwój sprzętu wojskowego, który będzie następnie produkowany lokalnie na użytek Sił Zbrojnych Ukrainy. Ponadto francuski minister obrony ogłosił plany pozyskania 20-30 samolotów Rafale i trzech fregat nieznanego typu dla marynarki wojennej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dassault Rafale — hit eksportowy Francji w ostatnich latach
Samolot Rafale z Francji uznawany jest za jedną z najlepszych maszyn na świecie. Charakteryzuje się on nowoczesną konstrukcją z dwoma silnikami i skrzydłami w kształcie delty z usterzeniem "kaczki", co nadaje mu bardzo dobre możliwości manewrowe zarówno przy mniejszej, jak i dużej prędkości.
Od początku Rafale był projektowany jako uniwersalna maszyna, zdolna do osiągania przewagi w powietrzu, atakowania celów lądowych i morskich, a nawet przeprowadzania ataków nuklearnych. W ten sposób wyróżnia się spośród Eurofightera, który nie miał tak szeroko zakrojonych zdolności na początku istnienia.
Rafale jest wyposażony jest w zaawansowaną awionikę, która pozwala mu operować w każdych warunkach pogodowych, a także zwiększa jego szanse przetrwania na polu bitwy. Na pokładzie znajduje się radar z aktywnym skanowaniem elektronicznym (AESA) oraz system IRST do wykrywania nawet obiektów o niskiej sygnaturze radiolokacyjnej z odległości do 100 kilometrów.
Rafale posiada także system DDM-NG, który ostrzega przed nadlatującymi pociskami dzięki działaniu w podczerwieni. W przyszłości może być on uzupełniony o system DIRCM, pozwalający oślepiać głowice naprowadzające pocisków przy użyciu lasera. Ponadto na pokładzie znajduje się też system walki elektronicznej SPECTRA dodatkowo zwiększający przeżywalność samolotu przez tzw. "aktywny kamuflaż", który oszukuje radary przeciwnika zmodyfikowanymi sygnałami.
Maszyna jest uzbrojona w działko NEXTER 30M791 o kalibrze 30 mm i może transportować ponad 9 ton różnego rodzaju uzbrojenia na 14 lub 13 (w wersji morskiej) pylonach. Dostępny asortyment obejmuje:
- pociski powietrze-powietrze dalekiego zasięgu Meteor,
- pociski powietrze-powietrze krótkiego/średniego zasięgu MICA (warianty naprowadzane radarem RF lub na źródło ciepła typu IIR (imaging infrared seeker)),
- przeciwokrętowe AM 39-Exocet,
- pociski manewrujące Storm Shadow/SCALP-EG,
- kierowane bomby AASM Hammer (zestawy konwertujące ala JDAM),
- naddźwiękowe pociski manewrujące ASMP-A z głowicą termojądrową.
Samolot na początku swojej historii w latach 90. XX wieku i początku lat 2000. XXI wieku nie wzbudzał większego zainteresowania i dopiero ostatnia dekada sprawiła, że stał się konstrukcją rozchwytywaną dla państw niechętnym konstrukcjom amerykańskim.
Francuzi wygrali dużo przetargów w państwach, które dotychczas były głównie klientami Rosji pokroju np. Indonezji, Indii. Ponadto w ostatnich latach do grona użytkowników Rafale mają też chcieć dołączyć takie państwa jak Serbia czy Uzbekistan.
Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski
