Sprzedają broń Polsce. Rezygnują ze współpracy z Ukrainą
Korea Południowa przygotowuje się do kluczowego kroku w kierunku samowystarczalności w dziedzinie napędu, planując testy krajowego silnika dla drona stealth. Tym samym Seul rezygnuje z ukraińskich produktów, z których korzystał do tej pory.
Korea Południowa opracowuje nowe rozwiązanie napędowe dla drona stealth, znanego jako Low Observable Unmanned Wingman System (LOWUS). Hanwha Aerospace znana z m.in. produkcji broni kupowanej przez Polskę, rozpocznie testy naziemne nowego, krajowego silnika w styczniu 2026 r.
Nowy silnik gotowy na testy
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Energy Economy News, nowy turbowentylator został wspólnie opracowany przez Hanwha Aerospace oraz Agencję Rozwoju Obronności (ADD). Pierwsze pełne testy weryfikacyjne i oceny wydajności odbędą się na początku przyszłego roku, a ich celem jest przygotowanie silnika do zastąpienia ukraińskiego AI-222, który obecnie napędza prototyp LOWUS.
Przedstawiciele branży podkreślają, że ukraiński silnik Iwczenko-Progress z Zaporoża pełnił rolę tymczasowego rozwiązania podczas testów lotniczych.
Dlaczego jest problem z recyklingiem plastiku?
- Bezzałogowy skrzydłowy Koreańskich Sił Powietrznych lata teraz z ukraińskim silnikiem AI-222, który zostanie zastąpiony przez silnik Hanwha - wyjaśniło jedno z źródeł. Nowy napęd nie tylko dorówna ukraińskiemu silnikowi pod względem ciągu, ale także wprowadzi pewne usprawnienia konstrukcyjne.
Strategiczne korzyści
Przejście na krajowy silnik ma nie tylko znaczenie technologiczne, ale i strategiczne. Używanie rodzimego napędu eliminuje ryzyko związane z zakłóceniami w łańcuchu dostaw, wynikającymi z konfliktu w Ukrainie i zmniejsza zależność od zagranicznych komponentów. Seul dąży do zwiększenia konkurencyjności swoich produktów obronnych na rynkach międzynarodowych.
Lee Seung-yeol, badacz z ADD, potwierdził, że rozwijają silnik turbowentylatorowy o mocy zbliżonej do obecnie używanego w koreańskim dronie stealth. Program silnikowy rozpoczęty w 2013 r. z inwestycją 153,1 miliarda wonów (106 milionów dolarów) kładzie nacisk na rozwój technologii rdzenia wentylatora, sprężarek wysokiego ciśnienia i systemów spalania.
Plany na przyszłość
Koreański silnik to część większej strategii, mającej doprowadzić Koreę do pełnej niezależności w zakresie napędu wojskowego. Planowane są także inne projekty silników, w tym turbosprężarka o mocy 1,4 tys. koni mechanicznych dla dronów o średnim pułapie oraz silnik turbowentylatorowy dla dużych UAV i UCAV.
Bezzałogowy skrzydłowy LOWUS ma współpracować z myśliwcem KF-21, wykonując ryzykowne misje z wykorzystaniem taktyki "wojny mozaikowej". Analizy wskazują, że dzięki masowej produkcji i lokalnym silnikom, cena jednostkowa ma wynosić około 700 tys. dolarów.