Kopiują Rosjan. Montują klatki na swoich czołgach
Białoruskie wojsko testuje improwizowane pancerze przeciw dronom, wzorowane na rozwiązaniach z frontu w Ukrainie. Tamtejszy resort obrony opublikował 4 listopada zdjęcia czołgów z metalowymi klatkami i "szopami".
Białoruś przeprowadziła w tym tygodniu ćwiczenia dowódcze na poligonie, podczas których załogi sprawdzały tymczasowe osłony przeciw dronom kamikadze i amunicji krążącej. Na fotografiach ministerstwa obrony widać T-72 z konstrukcjami nad wieżą i bokami kadłuba, przykrytymi siatką maskującą.
Białoruś montuje klatki na swoich czołgach
Na jednym z czołgów pojawiła się klatka zamontowana nad wieżą. Inna maszyna była wyposażona w metalową ramę obejmującą boki, górny pancerz i strop wieży. Dokładny materiał osłon nie jest znany – zdjęcia sugerują jednak prostą siatkę, blachę lub lekką kratownicę.
Zastosowane rozwiązania naśladują wzorce używane przez rosyjskie wojska od końca 2023 r. i na początku 2024 r., gdy przed większymi natarciami na froncie montowano klatki, osłony z blach i inne "klatkowate" konstrukcje.
Mińsk, sięgając po takie zestawy, wpisuje się w dwa widoczne trendy wojny w Ukrainie: szybkie kopiowanie polowych innowacji między sojusznikami oraz rosnący nacisk na niskokosztowe środki obrony przed tanimi dronami. To próba odpowiedzi na coraz powszechniejsze ataki małych bezzałogowców na wozy pancerne.
Czołgi T-72
Wyjaśnijmy, że czołg T-72, które dostrzeżono ze specyficznymi klatkami, wprowadzony do użytku w 1973 roku, stanowił uproszczenie w procesie produkcji czołgu T-64, który był wtedy przełomowy technologicznie. Choć pół wieku temu przewyższał możliwościami odpowiadające mu zachodnie maszyny, obecnie, mimo głębokich modernizacji w formie T-90M, nie dorównuje najnowszym modelom, takim jak M1A2 Abrams czy Leopard 2.
Charakterystycznymi cechami T-72 są stosunkowo niewielka masa wynosząca 40 t w odniesieniu do poziomu opancerzenia, niska sylwetka 2,2 m oraz bardzo dobra mobilność. Automatyczny system ładowania umożliwił redukcję liczby załogi do trzech osób.