Militarne złoto Ukraińców. Rosjanie atakowali czym się da i nic
Ukraiński bezzałogowy pojazd lądowy "Rawlyk" ukończył swoją misję, mimo trzykrotnego trafienia przez rosyjskie drony FPV i ostrzał artyleryjski. Platforma ta udowodniła swoją wytrzymałość, kontynuując zadanie logistyczne na froncie.
Ukraiński bezzałogowy pojazd lądowy (UGV) o nazwie "Rawlyk" ukończył swoją misję na froncie, pomimo ostrzału artyleryjskiego i trzykrotnego trafienia przez rosyjskie drony FPV. Jak poinformowało Defender Media 5 listopada, pojazd transportował ponad 300 kg ładunku, kiedy stał się celem ataków.
Wytrzymałość pojazdu "Rawlyk"
Podczas zadania logistycznego pojazd został ostrzelany i uszkodzony, ale mimo to zachował sprawność operacyjną dzięki systemom zapasowym. Te systemy umożliwiły zachowanie kontroli nad pojazdem i dokończenie transportu.
"Rawlyk" został już włączony do powszechnego użytku przez ukraińskie siły obronne jako platforma do transportu, ewakuacji oraz wsparcia ogniowego na linii frontu. To szczególnie istotne na odcinkach, gdzie rosyjscy operatorzy dronów FPV celowo atakują linie logistyczne, mając na celu unieruchomienie całych grup piechoty przez niszczenie pojazdów zaopatrzeniowych.
Dlaczego jest problem z recyklingiem plastiku?
Najnowsze modyfikacje
Wcześniejsze doniesienia informowały o modernizacji robota "Rawlyk" do wariantu Droid Raw 12.7 poprzez dodanie modułu bojowego Wolly 12.7 z ciężkim karabinem maszynowym M2 Browning. Dzięki temu dawna platforma logistyczna zdobyła zdolności do zadań bojowych na froncie.
Pojazd "Rawlyk" udowodnił swoją wartość bojową dzięki zdolności do adaptacji i wytrwałości w trudnych warunkach pola walki. Tym samym stał się cennym narzędziem dla ukraińskich sił zbrojnych.