Polskie satelity ICEYE i PIAST lecą w kosmos. Start planowany na wtorek
Z bazy Sił Kosmicznych USA w Kalifornii ma wystartować rakieta Falcon 9, na pokładzie której znajdą się satelita ICEYE oraz polska konstelacja satelitów PIAST. Misja ta ma strategiczne znaczenie zarówno dla wojskowości, jak i sektora cywilnego.
Polskie satelity na orbitę ma wynieść rakieta SpaceX Falcon 9. Na jej pokładzie znajdzie się satelita wyprodukowany przez polsko-fińską firmę ICEYE oraz konstelacja trzech satelitów PIAST, przeznaczonych do prowadzenia optoelektronicznego rozpoznania obrazowego. Będą brały udział w zaawansowanych eksperymentach z podwójnym zastosowaniem: wojskowym i cywilnym.
Polskie satelity lecą w kosmos: start 11 listopada
Start z bazy Sił Kosmicznych USA w Kalifornii przewidziany jest na 11 listopada o godzinie 19:18 czasu polskiego. Alternatywna data została ustalona na 13 listopada, o tej samej godzinie. Wystrzelenie obejmuje satelitę wyprodukowaną wspólnie przez Polskę i Finlandię (ICEYE) oraz konstelację trzech satelitów PIAST przeznaczonych do optoelektronicznego rozpoznania obrazowego.
Jak informował PAP Wojciech Maćkowski z ICEYE, satelity z radarem SAR umożliwiają całodobową obserwację powierzchni Ziemi, niezależną od warunków pogodowych. SAR różni się od satelitów optycznych, ponieważ nie wymaga światła do zbierania obrazów.
"Jest to możliwe, dlatego że - w przeciwieństwie do satelitów optycznych, działających jak aparat fotograficzny i wymagających odpowiedniego oświetlenia - satelity SAR wykorzystują aktywne fale radarowe i nie potrzebują światła do pozyskiwania dokładnych zobrazowań dowolnego miejsca na Ziemi niemal w dowolnym momencie. Satelity ICEYE zakupione przez Siły Zbrojne RP, gwarantują doskonałą jakość takich zobrazowań - do 25 cm rozdzielczości" - powiedział PAP Maćkowski.
Umowa i korzyści dla Polski
Umowę na dostawę systemu MikroSAR zawarto między Ministerstwem Obrony Narodowej a konsorcjum ICEYE oraz Wojskowymi Zakładami Łączności Nr 1. Polska pozyska trzy satelity i segment naziemny, z możliwością rozszerzenia o dodatkowe urządzenia. Według Maćkowskiego, Polska zdobywa dzięki temu zaawansowane zdolności radarowe.
System pozwala na ciągłą obserwację strategicznych obszarów, takich jak granice czy Morze Bałtyckie. W razie konfliktu umożliwi śledzenie ruchów przeciwnika, co znacznie poprawi efektywność rozpoznania w Siłach Zbrojnych RP. Dzięki krajowej kontroli, system zwiększy możliwości decyzyjne dowódców.
Kluczową częścią systemu będzie mobilny segment naziemny, który Wojskowe Zakłady Łączności Nr 1 stworzą pod skrzydłami Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Mobilna Platforma Rozpoznania Satelitarnego wspomoże dowództwo dzięki szybko relokowanym kontenerom i antenom, oraz umożliwi operacje blisko stref działań.
Monitorowanie sytuacji kryzysowych
Satelity tego typu, oprócz swego wojskowego przeznaczenia, sprawdzają się także w monitorowaniu kryzysów i sytuacji pogodowych. ICEYE dostarczała dane podczas powodzi w 2024 roku, wspierając służby ratunkowe. System MikroSAR będzie mógł pełnić podobną rolę.
W tym samym transporcie na orbitę okołoziemską trafi polska konstelacja trzech małych satelitów - PIAST-S1, PIAST-S2, PIAST-M. Gen. bryg. rez. Adam Sowa z Wojskowej Akademii Technicznej wyjaśnił, że system operacyjny wymaga segmentu naziemnego i przetwarzania danych.
"Satelity, czyli tzw. segment orbitalny, to tylko jeden z wielu elementów niezbędnych, aby kraj mógł prowadzić operacje satelitarne w sposób autonomiczny" – powiedział PAP gen. bryg. rez. Adam Sowa, kierujący projektem PIAST z ramienia Wojskowej Akademii Technicznej. "Drugim jest segment naziemny do kontroli satelitów i odbierania danych satelitarnych, kolejnym – segment przetwarzania danych. Operacje prowadzone są przez zespół wyszkolonych operatorów Centrum Kontroli Misji, a także ekspertów i naukowców, którzy realizują eksperymenty" – opisał.
Polska technologia zapewni autonomiczne zdolności w tej dziedzinie, wykorzystując kontrolę nad pełnym łańcuchem operacyjnym.