T‑90M Proryw vs. dron. Ukraińcy bez litości dla "dumy Putina"
Kolejny nowoczesny rosyjski czołg podstawowy T-90M Proryw został zniszczony w Ukrainie, o czym donosi Militarny. Według serwisu maszyna została zaatakowana przy pomocy drona kontrolowanego przez 14. Oddzielną Brygadę Zmechanizowaną. Nagranie z tego zdarzenia trafiło do sieci. Jak zaznaczają eksperci z Ukraine Weapons Tracker, to 12. udokumentowana strata T-90M Proryw podczas trwającej wojny.
20.02.2023 | aktual.: 20.02.2023 20:08
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
T-90M Proryw często przedstawiany jako "duma Putina", został zniszczony przy pomocy ukraińskiego bezzałogowca. To kolejny przypadek, kiedy jeden z najnowocześniejszych czołgów z rosyjskiego arsenału przegrał starcie z dronem, co wskazuje na dużą skuteczność bojową tych drugich. Wojna w Ukrainie regularnie dostarcza na to dowodów i pozwala sądzić, że jest to jedna z ważniejszych broni współczesnych konfliktów zbrojnych.
Rosja straciła kolejny T-90M Proryw
Na razie nie wiadomo, jaki dron został wykorzystany do "eliminacji" czołgu T-90M Proryw w rejonie Charkowa. Warto jednak przypomnieć, że T-90M to najnowsza modernizacja czołgu podstawowego trzeciej generacji T-90, która powstała w ramach programu "Breakthrough-3". Serwis Defence Blog przypomina, że umowa na dostawę tych czołgów została zawarta przez rosyjskie ministerstwo obrony z zakładem zbrojeniowym Urałwagonzawod w sierpniu 2017 r., a pierwsze takie jednostki trafiły na wyposażenie armii Putina w 2020 r.
Pojawiają się niepotwierdzone informacje, że przed wojną Kreml dysponował około 20 sztukami takich maszyn. W grudniu 2022 r. pojawiły się nagrania, z których wynikało, że Rosjanie transportują koleją przez Białoruś kilkadziesiąt czołgów T-90M oraz czołgów T-72B3. Z kolei w styczniu przedsiębiorstwo Rostec pochwaliło się dostarczeniem kolejnej partii czołgów T-90M dla rosyjskiej armii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trudno więc jednoznacznie ocenić, jaka ich liczba ostatecznie trafiła do Ukrainy. Eksperci z Ukraine Weapons Tracker zaznaczają jednak, że do tej pory udokumentowano 12 zniszczonych czołgów T-90M Proryw. Serwis Military Today podaje, że cena jednostkowa nowo zbudowanego T-90M może wynosić nawet 4,5 miliona dolarów, dlatego każda utrata takiego czołgu to poważny cios dla Moskwy.
T-90M Proryw, czyli zmodernizowane czołgi T-90, zyskały kilka udoskonaleń, które miały poprawić ich właściwości bojowe oraz operacyjne. Rosjanie wykorzystali w nich m.in. nową armatę kal. 125 mm, która pozwala na użycie nowoczesnej amunicji o większym zasięgu i większej sile rażenia, nową wieżę i celownik, mocniejszy silnik, aktywny system obrony Arena i system kierowania ogniem Kalina oraz wzmocnione opancerzenie w postaci reaktywnych modułów Relikt.
Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski