Brawurowa szarża ukraińskiego czołgu T‑72. Rosjanie byli bez szans

Wojna w Ukrainie jest pełna obrazów, które jeszcze ponad rok temu uznano by jedynie za fikcję. Do tej kategorii należy zaliczyć bardzo ryzykowną szarżę ukraińskiego czołgu T-72 na grupę rosyjskich żołnierzy. Przedstawiamy jej kulisy i przypominamy osiągi czołgu T-72.

Ukraiński czołg T-72 szarżujący na oddział Rosjan
Ukraiński czołg T-72 szarżujący na oddział Rosjan
Źródło zdjęć: © Twitter | Matt Слава Україні
Przemysław Juraszek

16.03.2023 10:56

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Na poniższym nagraniu widać jak jeden czołg T-72 z 54 Brygady Zmechanizowanej o kryptonimie "Sokół" wyjeżdża zza linii drzew i ostrzeliwuje grupę Rosjan z karabinów maszynowych amunicją odłamkowo-burzącą z działa głównego z parudziesięciu metrów.

Wygląda, że załoga czołgu jest w kontakcie z operatorem drona, który pomaga mu lokalizować cele bądź punkty oporu. Jednakże w najbliższej okolicy nie widać żołnierzy piechoty, którzy powinni towarzyszyć czołgowi i wypatrywać żołnierzy przeciwnika wyposażonych w broń przeciwpancerną.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

T-72 - najliczniej produkowany czołg podstawowy świata

Czołgi T-72 były swego czasu rewolucyjną konstrukcją z przełomu pomiędzy drugą a trzecią generacją czołgów podstawowych wprowadzoną do służby w armii ZSRR w 1973 roku. Ten następnie był wielokrotnie modernizowany, a obecnie jego najnowszym wariantem są czołgi T-90M. Uwzględniając wszystkie warianty tego czołgu, to jego produkcja wyniosła kilkadziesiąt tys. sztuk.

Konstrukcyjnie jest to stosunkowo lekka maszyna o masie około 40 ton o niskim profilu (2,2 m wysokości), wyposażony w gładkolufowe działo kal. 125 mm. Kluczową kwestią wyróżniającą czołgi T-72 od ówczesnej zachodniej konkurencji pokroju np. czołgów Leopard 1 był pancerz warstwowy oraz armata wykorzystująca automat ładowania będący efektem wniosków z nuklearnego eksperymentu ZSRR, o którym pisał Łukasz Michalik.

Pozwolił on zmniejszyć załogę do trzech żołnierzy i znacznie ograniczyć sylwetkę czołgów, ale kosztem natychmiastowej lub odroczonej o parę sekund śmierci całej załogi w przypadku przebicia pancerza. Magazyn amunicyjny jest bowiem umieszczony w kadłubie, na którym bezpośrednio siedzi dwóch członków załogi i każde trafienie w jego okolicy kończy się widowiskową eksplozją.

Aby poprawić ochronę ZSRR z czasem zaczęło z czasem dodawać kostki pancerza reaktywnego Kontakt-1, a w 1985 r. do służby wprowadzony został T-72B, który otrzymał wiele poprawek obejmujących m.in. pancerz zasadniczy oraz reaktywny Kontakt-5. Ukraina wykorzystuje mieszankę czołgów różnego pochodzenia. Są nią m.in. warianty bazowe z czasów ZSRR, lokalnie zmodernizowane AMT, podarowane przez Polskę T-72M1R czy nowoczesne warianty T-72B3/B3M lub T-90 zdobyte na Rosjanach.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski