Rodzina pojazdów Ajax dla Polski. Brytyjska propozycja ciężkiego bojowego wozu piechoty

Zainteresowanie dostarczeniem Polsce nowego, ciężkiego bojowego wozu piechoty wyraził kolejny podmiot. Do rywalizacji o polskie zamówienie dołączył General Dynamics Land Systems UK oferujący pojazd Ajax. Co to za sprzęt?

Brytyjski wóz bojowy AjaxBrytyjski wóz bojowy Ajax
Źródło zdjęć: © Domena publiczna
Łukasz Michalik

Plany zamówienia przez Polskę 700 ciężkich bojowych wozów piechoty budzą zainteresowanie zarówno krajowego przemysłu, jak i podmiotów zagranicznych. Prace nad niepływającym pojazdem gąsienicowym, cięższym i opancerzonym lepiej od Borsuka, prowadzi Huta Stalowa Wola.

Wśród zagranicznych konstrukcji, które mogłyby zostać zaoferowane Polsce, i zintegrowane z polską wieżą ZSSW-30, wymieniano do tej pory kilka wozów bojowych. Jednym z nich jest niemiecki wóz KF41 Lynx, kupiony do tej pory przez Węgry, Ukrainę i Włochy. Drugi to południowokoreański AS21 Redback, użytkowany przez armię Korei Południowej (jako K21) i zamówiony przez Australię.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czy warto kupić statyw Ulanzi Fotopro F38 Quick Release Video Travel Tripod 3318?

Kolejnym pojazdem, który mógłby sprostać polskim oczekiwaniom, jest użytkowany przez armię turecką Otokar Tulpar. Krótką listę potencjalnych dostawców zamykał do niedawna BAE Systems z platformą AMPV, opracowaną na bazie podwozia amerykańskiego bojowego wozu piechoty M2 Bradley.

Jak informuje Defence 24, do grona oferentów dołączył – co jest na razie informacją nieoficjalną – koncern General Dynamics Land Systems UK. Jego propozycja dla Polski to podwozie opracowane dla brytyjskiej armii w ramach programu Ajax, będące głęboką modyfikacją opracowanego przez Hiszpanię i Austrię bojowego wozu piechoty ASCOD.

Rodzina pojazdów Ajax

Ajax to rodzina specjalistycznych pojazdów bojowych, bazujących na zmodyfikowanym podwoziu ASCOD (Austrian Spanish Cooperation Development). ASCOD powstał w wyniku współpracy Hiszpanii i Austrii i jest eksploatowany przez armie obu tych krajów jako bojowy wóz piechoty PizarroUlan. Pojazd okazał się bardzo udany – jest ciągle rozwijany, a jego różne warianty trafiły m.in. do Wielkiej Brytanii (jako platforma Ajax).

Bojowy wóz piechoty ASCOD 2 oferowany państwom bałtyckim
Bojowy wóz piechoty ASCOD 2 oferowany państwom bałtyckim © GDLS

Wersję bazową kupiły także Litwa i Łotwa, a ASCOD-y z wieżą Sabrah zostały pozyskane przez Filipiny, gdzie pełnią rolę lekkiego czołgu. Także Stany Zjednoczone na bazie ASCOD-a opracowały swój lekki czołg M10 Booker.

W podstawowej wersji Ajax waży 38 ton (masa może być większa po montażu dodatkowego opancerzenia), ma 7,6 metra długości, może pokonywać wzniesienia o nachyleniu do 60 proc. i jest obsługiwany przez trzyosobową załogę. Istotną cechą jest otwarta architektura pokładowej elektroniki, a zdolności pojazdu, jego uzbrojenie czy liczba przewożonych żołnierzy desantu zależą od konkretnej wersji.

Jedno podwozie, wiele wariantów

W przypadku wielkiej Brytanii platforma Ajax ma zastąpić rodzinę pojazdów CVR(T) opracowanych w latach 60. XX wieku. W skład rodziny pojazdów Ajax wchodzą wozy zbudowane na wspólnym podwoziu, ale z różnym wyposażeniem, dzięki któremu pełnią rolę wozów rozpoznawczych (Ajax), dowodzenia (Athena), pojazdów zabezpieczenia technicznego (Atlas) czy naprawczych (Apollo) – łącznie zamówiono aż sześć wariantów.

Rodzina pojazdów Ajax
Rodzina pojazdów Ajax © UK Defence Journal

Ta właśnie platforma ma zostać zaproponowana Polsce jako podwozie, które może zostać zintegrowane z polską wieżą ZSSW-30. Warto przy tym zauważyć, że – ponieważ na bazie Ajaxa opracowano całą rodzinę pojazdów specjalistycznych – Polska mogłaby w tym przypadku pozyskać całą platformę.

O tym, jak ważna jest ta kwestia, przekonuje historia Rosomaka, który – po wdrożeniu bazowej wersji kołowego transportera opancerzonego – przez długie lata nie otrzymał właściwego wsparcia w postaci dzielących to samo podwozie pojazdów specjalistycznych.

Warto zauważyć, że z problemów tych Polska wyciągnęła już wnioski i wdrażając Borsuka, ma – poza bazową wersją bojowego wozu piechoty – gotowe 11 wariantów specjalistycznych tego pojazdu, od wozów rozpoznawczych, poprzez pojazdy dowodzenia czy moździerz samobieżny, po pojazd minowania narzutowego. Podobna różnorodność jest w tym przypadku atutem Ajaksa.

Problemy i kontrowersje

Omawiając zalety brytyjskiego pojazdu, trzeba jednak pamiętać o poważnych kontrowersjach, towarzyszących wdrażaniu Ajaxa przez armię brytyjską. Ich powodem były liczne usterki i problemy techniczne trapiące tę konstrukcję. Choć według źródeł brytyjskich zostały one wykryte i usunięte, wstępna gotowość operacyjna brytyjskich Ajaksów planowana jest dopiero na grudzień 2025 roku, czyli z ośmioletnim opóźnieniem względem pierwotnego harmonogramu.

Co opóźniło osiągnięcie przez brytyjskie wozy gotowości? Lista usterek jest długa – w montowanych w Hiszpanii kadłubach wykryto m.in. niewłaściwie wykonane spawy, a jednym z zaleceń dla gąsienicowego pojazdu, w teorii zdolnego do pokonania najtrudniejszego terenu, było ograniczenie prędkości do 32 km/h (20 mil/h – połowa maksymalnej) i wysokości pokonywanych przeszkód do 20 cm.

Bojowy wóz piechoty AJAX
Bojowy wóz piechoty AJAX © General Dynamics Land Systems–UK

W pojazdach wykryto także wibracje – początkowo uciążliwe, a w dłuższej perspektywie sklasyfikowane jako groźne dla zdrowia załogi, powodujące m.in. obrzęki stawów i szumy uszne – poszkodowanych zostało około 300 brytyjskich żołnierzy.

Nadmierny był także hałas – choć czujniki pojazdu nie wykazywały żadnych problemów, skarżyli się na nie uczestniczący w testach żołnierze. W rezultacie maksymalny czas przebywania w pracującym Ajaksie został ograniczony do 90 minut.

Ajax nie był także w stanie celnie strzelać w ruchu, załogom zalecano unikanie przeszkód podczas jazdy do tyłu, a cały program był krytykowany i poddany ponownemu przeglądowi. Ostatecznie brytyjskie władze zdecydowały o jego kontynuacji.

Czas na wykrycie wad projektowych

Po latach problemów Ajax wyjeżdża w końcu na prostą. Producent chwali się dostarczeniem 100 egzemplarzy, a planowane na najbliższe miesiące osiągnięcie wstępnej gotowości pozwala sądzić, że "choroby wieku dziecięcego" zostały usunięte.

Warto zaznaczyć, że – choć problemy trapiące Ajaxa były wyjątkowo liczne – w nowych pojazdach różnego rodzaju usterki, usuwane w wyniku zdobywanych doświadczeń nie są niczym wyjątkowym. Z poważnymi wadami borykały się m.in. niemieckie bojowe wozy piechoty Puma.

Za problem można uznać w tych przypadkach nie samo wystąpienie różnych wad, ale fakt, że nie wykryto ich na etapie testów (jak w przypadku niedoskonałości zawieszenia w Borsuku), ale w pojazdach seryjnych, które – teoretycznie – wszelkie testy zaliczyły przed rozpoczęciem seryjnej produkcji.

Wybrane dla Ciebie

Dolina Dolnej Odry oficjalnie parkiem narodowym. Sejm dał zielone światło
Dolina Dolnej Odry oficjalnie parkiem narodowym. Sejm dał zielone światło
Świat pożąda tej broni. Ukraina będzie ją sprzedawać
Świat pożąda tej broni. Ukraina będzie ją sprzedawać
Mini wahadłowiec Dream Chaser. Miał latać na ISS
Mini wahadłowiec Dream Chaser. Miał latać na ISS
Mocarstwo zdecydowało. Koniec rosyjskich myśliwców MiG-21 w ich armii
Mocarstwo zdecydowało. Koniec rosyjskich myśliwców MiG-21 w ich armii
Super Hornety pozostaną w służbie. Modernizacja zamiast wymiany
Super Hornety pozostaną w służbie. Modernizacja zamiast wymiany
Jest między galaktykami. To przełom w badaniach kosmicznych
Jest między galaktykami. To przełom w badaniach kosmicznych
Globalna Flotylla Sumud. Statki zaatakowane dronami
Globalna Flotylla Sumud. Statki zaatakowane dronami
Odkrycie w RPA. Ryba uznana za lokalnie wymarłą, znaleziona na brzegu
Odkrycie w RPA. Ryba uznana za lokalnie wymarłą, znaleziona na brzegu
Eksperci radzą. Jak mądrze dokarmiać dzikie ptaki?
Eksperci radzą. Jak mądrze dokarmiać dzikie ptaki?
Niemcy ostrzegają. Rosyjskie satelity niebezpiecznie blisko zachodnich
Niemcy ostrzegają. Rosyjskie satelity niebezpiecznie blisko zachodnich
Człowiek, który zobaczył koniec świata. Nie uwierzył radzieckim satelitom
Człowiek, który zobaczył koniec świata. Nie uwierzył radzieckim satelitom
USA przyspieszają produkcję rakiet. Część powstanie w Europie
USA przyspieszają produkcję rakiet. Część powstanie w Europie