Wojsko Polskie na zakupach. Armia zyska nowe Rosomaki
Wojsko Polskie zyska 11 wozów rozpoznania technicznego Rosomak-WRT, o czym informuje Ministerstwo Obrony Narodowej. Maszyny mają trafić na wyposażenie armii w latach 2024-2025. Przypominamy, czym są Roskomaki-WRT i jakie mają możliwości.
Umowa została zawarta pomiędzy Agencją Uzbrojenia a Rosomak S.A. Dotyczy dostawy kolejnej partii Wozów Rozpoznania Technicznego - Rosomak WRT, czyli jednej z wersji kołowych transporterów opancerzonych z rodziny Rosomak. Jak donosi Polska Grupa Zbrojeniowa na swoim oficjalnym koncie na Facebooku, "wartość nowego kontraktu to 144 mln złotych brutto. Obecnie Siły Zbrojne RP wykorzystują już 34 pojazdy w tej wersji, które zostały wprowadzone na wyposażenie Wojska Polskiego w latach 2016 - 2018".
Kolejne Rosomaki dla polskiej armii
Wozy rozpoznania technicznego Rosomak-WRT to pojazdy, których głównym zadaniem jest zabezpieczanie działań pododdziałów bojowych, korzystających z Kołowych Transporterów Opancerzonych Rosomak. Ze strony producenta można dowiedzieć się, że ich głównymi zaletami są duża mobilność, pływalność, a także wysoki stopień ochrony. Na pokładzie tych pojazdów znajduje się miejsce dla dowódcy, kierowcy, dwóch mechaników i opcjonalnie dla sanitariusza.
Wspomniane osoby uczestniczą w zadaniach związanych z diagnostyką, remontami czy bieżącym ratownictwem technicznym. W ich przypadku niemałą rolę odgrywa zdalnie sterowany wysięgnik o udźwigu 1,3 tony. Dla porównania - Kołowy Transporter Opancerzony Rosomak w wersji bojowej ma masę 22,5 tys. kg. Przy jego pomocy można szybko i sprawnie przeprowadzić większość napraw. Zwłaszcza że w wyposażeniu Rosomak-WRT znajdują się specjalne zestawy do szybkich napraw elektrycznych i mechanicznych.
Pojazd ma długość 8,3 m, szerokość 3,1 m, wysokość 2,9 m, a jego masa własna wynosi 22,5 tys. kg. Rosomak-WRT może poruszać się z maksymalną prędkością 100 km/h i pływać z maksymalną prędkością 10 km/h. Jego zasięg operacyjny szacuje się na 500-700 km. Jego uzbrojenie stanowi zdalnie Sterowany Moduł Uzbrojenia z karabinem maszynowym 7,62 m. Oprócz tego zamontowano w nim kamery do obserwacji dzienno-nocnej oraz system samoosłony pojazdu. Tego typu rozwiązania pozwalają na wykrycie opromieniowania laserem z dalmierza lub laserem naprowadzającym pocisk rakietowy.
Warto również przypomnieć, że pod koniec października Wojsko Polskie informowało o przedłużeniu licencji w sprawie produkcji oraz sprzedaży kołowych transporterów opancerzonych Rosomak. Ten temat szczegółowo opisała Klaudia Stawska.
Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski