Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba

Wojna w Ukrainie pokazuje jak kluczową kwestią, jest szyfrowana komunikacja i dyscyplina na froncie. Czasem nawet jedno zdjęcie wysłane do żony może się skończyć śmiercią. Przedstawiamy kulisy tego przypadku.

MiG-29 podczas zrzutu bomby kierowanej. MiG-29 podczas zrzutu bomby kierowanej.
Źródło zdjęć: © X (dawniej Twitter) | WarTranslated
Przemysław Juraszek

Zarówno Ukraińcy jak i Rosjanie starają się, prowadzić nasłuch radiowy w obszarze linii styku wojsk w nadzieli, że uda się natrafić na przydane informacje. Jednym z takich przypadków było np. pozyskanie zdjęcia, jakie rosyjski żołnierz wysłał swojej żonie.

Najwyraźniej miało ono na tyle bogate tło, że możliwa była precyzyjna geolokalizacja okopu, na który Ukraińcy zrzucili kierowaną bombę lotniczą. Ta wygląda na 250-kilogramowy model francuskiej bomby AASM Hammer zrzuconej przez samolot MiG-29.

O ile odpowiednio przygotowane fortyfikacje polowe są w stanie przetrwać ostrzał artyleryjski, to bomba lotnicza jest już zbyt silna dla ziemnych umocnień, pozostawiając po sobie krater. W takich warunkach koniecznością jest prowadzenie komunikacji wyłącznie przez szyfrowane komunikatory z pominięciem prywatnych urządzeń takich jak telefony.

Szyfrowana komunikacja — bez niej walka nie jest możliwa

Obecny pozycyjny charakter wojny w Ukrainie sprawia, że w zasadzie do około 20 kilometrów od linii styku wojsk rozpościera się strefa śmieci. W tym obszarze wszystko jest niszczone przez drony lub artylerię, a dobrze zamaskowane fortyfikacje najlepiej połączone siecią tuneli są najbezpieczniejszym miejscem w całej okolicy.

Nie wszystkie punkty oporu można jednak zidentyfikować z powietrza, więc każdy sposób mogący pomóc je wykryć jest dobry. Warto zaznaczyć, że wykorzystanie telefonów przez żołnierzy zostało znacząco ograniczone w porównaniu do 2022/2023 roku, ale nawet wysyłanie wiadomości czy zdjęć za pomocą popularnych komunikatorów może być zgubne.

Wystarczy, aby na zdjęciu była widoczna część krajobrazu okopu np. z dość charakterystycznym punktem w postaci słupa energetycznego. To wystarczy, aby doświadczony OSINT-owiec był w stanie oszacować dokładne miejsce wykonania zdjęcia.

Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu
Ta planeta nie ma sensu. Astronomowie mają pewne podejrzenia
Ta planeta nie ma sensu. Astronomowie mają pewne podejrzenia
Transformacja Luftwaffe. Tylko dwa typy samolotów bojowych
Transformacja Luftwaffe. Tylko dwa typy samolotów bojowych
Ukraiński pilot: Apache to "najdroższa zabawka". Jest jedno "ale"
Ukraiński pilot: Apache to "najdroższa zabawka". Jest jedno "ale"
CF-18 w Estonii. Ćwiczą działanie będące normą podczas zimnej wojny
CF-18 w Estonii. Ćwiczą działanie będące normą podczas zimnej wojny
Zaskakująca propozycja Ukrainy. Mają oferta dla USA
Zaskakująca propozycja Ukrainy. Mają oferta dla USA
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Tech