Bojowy wóz piechoty Ajax. Brytyjski sprzęt jest niebezpieczny dla własnych załóg

General Dynamics Ajax
General Dynamics Ajax
Źródło zdjęć: © Lic. OGL v1.0 | Richard Watt
Łukasz Michalik

26.02.2023 15:53

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Program budowy brytyjskiego bojowego wozu piechoty nowej generacji napotyka na kolejne problemy. Ajax jest opóźniony, producent chce dodatkowych pieniędzy, a próby wykazują, że przyszłość brytyjskich oddziałów zmechanizowanych może jeździć tylko po gładkiej drodze i powoduje obrażenia wśród własnych załóg.

Bojowy wóz piechoty Ajax to sprzęt, który ma w brytyjskiej armii zastąpić rodzinę pojazdów CVR(T), tworzoną m.in. przez transporter opancerzony Spartan, lekki czołg Scorpion, niszczyciel czołgów Striker, wóz rozpoznawczy Scimitar, a także kilka innych pojazdów.

Ajax bazuje na austriacko-hiszpańskim transporterze ASCOD, jednak choć Wielka Brytania planuje kupić prawie 600 takich pojazdów, program jego rozwoju, prób i wdrażania do służby napotyka na wiele problemów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jednym z nich okazuje się fakt szkodliwości Ajaxa dla własnych załóg. Po przekroczeniu 30 km/h pojazd wpada w wibracje, kończące się kontuzjami żołnierzy, a – jak podaje Zespół Badań i Analiz Militarnych – ich obsługa musi przyjmować zastrzyki ze sterydowych leków przeciwzapalnych. W związku z ochroną zdrowia żołnierzy wydano zalecenie, by nie przebywali oni w Ajaxach więcej niż 90 minut na dobę.

Bezużyteczny sprzęt za 1,4 mld funtów

Do tego hałas jest tak duży, że jazda jest możliwa tylko w ochronnikach słuchu, armata jest niecelna podczas strzelania w ruchu, a obrót pojazdu w miejscu jest wykonalny tylko wówczas, gdy stoi on na idealnie równym terenie.

Do tego, według wydanych zaleceń, transporter nie powinien poruszać się nad przeszkodami wyższymi niż 20 cm. W praktyce sprawia to, że – dopóki wykryte wady nie zostaną poprawione – Ajax jest z punktu widzenia wojska całkowicie bezużyteczny.

Odkryte problemy sprawiły, że sam brytyjski resort obrony nazywa program Ajax skandalicznym, a na dodatek wskazuje go jako przykład marnowania publicznych funduszy.

Do tego Brytyjczycy w związku z wykrytymi problemami wstrzymali zapłatę dla producenta sprzętu, koncernu General Dynamics UK (brytyjski oddział amerykańskiej korporacji), który domaga się zapłaty 1,4 mld funtów za zrealizowaną część zamówienia.

Problem z brytyjskimi Ajaxami jest tym większy, że część sprzętu, który miały zastąpić, trafiła już do Ukrainy. Co więcej, koszty programu wymusiły zaprzestanie modernizacji brytyjskich wozów bojowych Warrior, co w rezultacie spowodowało konieczność pilnego zamówienia ich następców – czyli niemieckich, kołowych transporterów Boxer.

Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (35)
Zobacz także