AIM‑9 Sidewinder - potężna pomoc od mocarstwa "z liściem". To koszmar rosyjskiego lotnictwa

Kanada zdecydowała się przekazać Ukrainie kilkadziesiąt pocisków AIM-9 Sidewinder dla Ukrainy do użycia w systemach NASAMS. Wyjaśniamy ich osiągi.

AIM-9X Sidewinder będacy na wyposarzeniu US Navy.
AIM-9X Sidewinder będacy na wyposarzeniu US Navy.
Źródło zdjęć: © US Navy
Przemysław Juraszek

Kanada należy do jednych z większych dostawców sprzętu dla Ukrainy. Wcześniej Kanadyjczycy dostarczyli m.in. haubice M777, czołgi Leopard 2A4, karabiny snajperskie czy nowoczesne transportery LAV ACSV.

Teraz Kanada dostarczy Ukrainie partię 43 pocisków AIM-9 Sidewinder ze stanu kanadyjskiego lotnictwa dla Ukrainy. Jest to pierwszy przypadek dostarczenia tych pocisków krótkiego zasięgu do Ukrainy, które najpewniej trafią do wyrzutni systemu NASAMS tak jak ma to miejsce w przypadku pocisków AIM-120 AMRAAM.

AIM-9 Sidewinder - legendarny fox two z USA

Pociski z rodziny AIM-9 Sidewinder są podstawowym orężem samolotów NATO od lat 50. XX wieku. Warto jednak zaznaczyć, że obecnie w lotnictwie państw NATO są wykorzystywane pociski z wersji AIM-9L lub M kolejno z końca lat 70. i 80. XX wieku lub znacznie nowsze AIM-9X.

Kanadyjskie lotnictwo w ostatnich latach pozyskało w 2020 roku pociski AIM-9X Block II, które są seryjnie produkowane od 2015 roku, ale wciąż podczas nalotów na pozycje Państwa Islamskiego w 2014 roku kanadyjskie CF-18 Hornet były widziane ze starymi wersjami pocisków AIM-9L / M. Jednakże biorąc pod uwagę ostatnie dostawy broni Kanady dla Ukrainy, bardziej prawdopodobnym jest tutaj dostawa nowszych pocisków AIM-9X Block II wykorzystywanych też przez polskie F-16.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Są to pociski krótkiego zasięgu o szacowanym zasięgu wynoszącym nieco ponad 30 km na wysokim pułapie wyposażone w naprowadzanie za pomocą podczerwieni w formie głowicy IR czwartej generacji (IIR) widzącej termiczny obraz celu. Ten sposób naprowadzania jest w pełni pasywny w odróżnieniu np. od AIM-120 AMRAAM wykorzystującego aktywną głowicę radiolokacyjną oraz umożliwia nawet na polowanie na samoloty wykonane w technologii stealth i jest niewrażliwy na flary.

Do niszczenia celów służy głowica odłamkowa o masie około 10 kg wystarczająca, aby poważnie uszkodzić lub zniszczyć samolot czy śmigłowiec. Konstrukcyjnie AIM-9X Block II wykorzystuje w porównaniu do poprzedników znacznie wzmocniony i wyposażony w więcej powierzchni sterowych korpus oraz dysponuje wektorowaniem ciągu znacznie polepszającym manewrowość pocisku na bliskim dystansie kiedy jeszcze silnik rakietowy działa.

Z kolei jeśli pociski zostaną użyte w systemie NASAMS to ich zasięg spada do około 20 km lub mniej. Dzieje się tak, ponieważ przy ziemi powietrze jest gęstsze i stawia wyższy opór, niż ma to miejsce np. na pułapie 10 km.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie