Samotny niemiecki łowca pod Pokrowskiem. Rosyjskie pojazdy padały jeden za drugim

Rosjanie na kierunku Pokrowskim nie zaprzestają ofensywy, a Ukraińcy bohatersko bronią się zbyt małymi siłami. Przykładem może tutaj być samotny czołg Leopard 2 koordynowany przez drona vs rosyjski konwój.

Leopard 2A6 podczas polowania na rosyjski konwój.
Leopard 2A6 podczas polowania na rosyjski konwój.
Źródło zdjęć: © X (dawniej Twitter) | OSINTtechnical
Przemysław Juraszek

Ukraińcy zdołali zatrzymać rosyjskie natarcie w kierunku Pokrowska, ale niestety dysponują tam zbyt małymi środkami zarówno w przypadku sprzętu jak i personelu. Z tego względu widać sceny jak poniżej, gdzie samotny czołg Leopard 2 (wygląda na wersję A6 po charakterystycznych klinach na wieży długiej armacie) niszczy pozostałości rosyjskiej kolumny zmechanizowanej wcześniej ostrzelanej artylerią.

Ukraiński Leopard 2 strzela do rosyjskich BMP-1/2 pociskami typu APFSDS-T, które przechodzą na wylot i trafiają w ziemię za celem. Niemcy dostarczyły z Leopardami 2A6 nowoczesne pociski DM53A1, które są podkalibrowymi strzałkami z wolframu o masie 5 kilogramów osiągającymi podczas wystrzału prędkość nawet 1750 m/s. Sprawia to, że penetrator dysponuje energią kinetyczną rzędu około 10 MJ.

Jego trafienie w pancerz powoduje gwałtowną zmianę ciśnienia wewnątrz połączoną z powstaniem gradu odłamków z przebitego pancerza szatkujących wszystko, co znajduje się wewnątrz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czołg Leopard 2A6 w akcji — niedawny szczyt ewolucji europejskiej części NATO

Czołgi Leopard 2A6 to wariant powstały na początku nowego tysiąclecia, który został opracowany jako ostateczna odpowiedź na rosyjskie czołgi z rodziny T-90 będące głęboką modernizacją T-72B.

Leopard 2A6 w stosunku do wcześniejszych wersji otrzymał wzmocniony pancerz przedni i boczny, ale największą zmianą jest zastosowanie dłuższej armaty Rheinmetall Rh-120 L/55. Ta poza zwiększoną celnością pozwala też rozpędzić penetratory APFSDS-T do wyższej prędkości co przekłada się na lepsze pokonywanie pancerza. Ukraińcy służący na tych maszynach twierdzą, że na dystansie 3-4 km Leopard 2A6 charakteryzuje się niemalże 100 proc. celnością podczas gdy dla poradzieckich maszyn 1 km to bardzo dobry rezultat.

Ponadto załoga czołgu Leopard 2A6 może działać w trybie hunter-killer, w którym dowódca korzysta z własnego termowizyjnego celownika panoramicznego, wyszukując cele i wstępnie naprowadza na nie armatę. Następnie działonowy dokonuje finalnych korekt i oddaje strzał. Taka organizacja znacznie zmniejsza czas pomiędzy wykryciem a eliminacją celu w porównaniu do tradycyjnej metody działania, gdzie to działonowy dokonuje wszystkiego na podstawie komend od dowódcy.

Czołgi Leopard 2A6 były najnowszymi maszynami w siłach zbrojnych europejskich członków NATO, ale teraz wiele państw zdecydowało zmodyfikować czołgi do standardu Leopard 2A7A1 lub kupić nowe Leopard 2A8.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie