Tajemnicza "czarna dziura" na oceanie widziana z kosmosu. Wzbudziła sensację

Zdjęcie, na którym uchwycono fragment Ziemi z orbity, przedstawia tajemniczą, trójkątną ciemną plamę na środku Oceanu Spokojnego. Wywołało ono niemałe zamieszanie w internecie. Okazało się jednak, że jest to mała wyspa z niewiarygodnie gęstym pokryciem drzew.

Widok z satelity na wyspę Vostok, należy do Kiribati
Widok z satelity na wyspę Vostok, należy do Kiribati
Źródło zdjęć: © Google Maps

Tajemnicze "czarne dziury" w postaci zdjęć satelitarnych często stają się źródłem spekulacji i nieporozumień. Tak było też ze zdjęciem satelitarnym Google Maps, które pokazało ciemną, trójkątną plamę na Oceanie Spokojnym. Internauci interpretowali to jako niezwykłą anomalię, pojawiało się mnóstwo teorii spiskowych, jednak rzeczywistość okazała się bardziej prozaiczna - to po prostu wyspa Vostok, porośnięta gęstymi drzewami.

Niesamowicie zielona wyspa na Pacyfiku pośrodku niczego

Zdjęcie wyspy Vostok było szeroko komentowane w sieci. Mimo wyraźnej informacji, że przedstawia ono wyspę, użytkownicy Reddita dyskutowali o teorii sekretnej bazy wojskowej, która specjalnie została rozmyta, pojawiła się też koncepcja tajemniczego głębokiego rowu lub nienaturalnej głębiny w Ziemi, skrywającej skarby.

Z poziomu morza wyspa Vostok wygląda jak typowy atol koralowy pokryty gęstymi drzewami pisonia. (Zdjęcie: Angela K. Kepler/Wikimedia)
Z poziomu morza wyspa Vostok wygląda jak typowy atol koralowy pokryty gęstymi drzewami pisonia. (Zdjęcie: Angela K. Kepler/Wikimedia)© Wikimedia

Jednak szybko potwierdzono, że ciemna plama była tak naprawdę wyspą Vostok, niezamieszkaną wyspą koralową na Pacyfiku, położoną ok. 6 tys. km na wschód od Australii, w archipelagu Line Islands. Vostok należy do wyspiarskiego państwa Republiki Kiribati. Wyspa jest atolem, ma kształt zbliżony do trójkąta, otoczona jest przez rafę przybrzeżną. Jej powierzchnia to zaledwie 0,3 km kw. (30 ha), czyli mniej więcej tyle, ile zajmuje cały warszawski Plac Defilad. Na zdjęciach Google Maps wydaje się niemal całkowicie ciemna z powodu zwartego i gęstego lasu drzew pisonia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pod drzewami na wyspie Vostok są stosy kości

Pisonia, rzadki gatunek drzew, jest gatunkiem endemicznym, czyli występuje naturalnie tylko na wyspie Vostok. Rośnie tak gęsto, że niemal przechwytuje wszystkie promienie słoneczne i sprawia, że trudno zadomowić się tam innym roślinom. To właśnie ten fenomen sprawia, że z kosmosu wyspa wygląda jak "czarna dziura".

Jak podaje Live Science, gęste listowie przyciąga również wiele gatunków ptaków morskich, w tym głuptaki, nurniki i fregaty (co zostało opisane już w badaniach). Ptaki te pokrywają się lepkimi strąkami nasion, co pomaga rozprzestrzenić gatunek wyjątkowych drzew na inne wyspy. Niektóre ptaki tak bardzo przyklejają się do strąków pisonii, że ​​zostają uwięzione i umierają, donosi portal JSTOR Daily. W rezultacie pod drzewami czasami znajdują się stosy kości.

Wyspa Vostok została odkryta przez Rosjan w 1820 roku i, jak podaje "Pacific Islands Monthly" z 1966 roku, nigdy nie była trwale zamieszkała przez ludzi z powodu braku źródeł świeżej wody.

wiadomościnaukaocean spokojny

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (12)