Rosjanie z nowym sprzętem. "Usmaży im mózgi"
01.06.2024 16:30, aktual.: 01.06.2024 16:42
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Drony FPV stały się jednym z symboli wojny w Ukrainie. Są to bardzo proste, a zarazem skutecznym rozwiązaniem jeśli przeciwnik nie ma odpowiednich środków obrony. Budzą one takie przerażenie, że Rosjanie opracowali nawet personalną zagłuszarkę montowaną na hełmie.
Zarówno Ukraińcy jak i w mniejszym zakresie Rosjanie starą się masowo wykorzystywać drony FPV do atakowania nie tylko pojazdów, ale nawet pojedynczych żołnierzy. Są to proste konstrukcje pokroju np. dronów DJI Mavic, które zostały maksymalnie odchudzone. W zasadzie zostają tylko: sama, silniki elektryczne wraz z wirnikami, kamera oraz często powiększona bateria.
Następnie do takiego drona przyczepiany jest wybuchowy ładunek, którym mogą być granaty przeciwpancerne PG-7VL, bomblety wyjęte z amunicji kasetowej lub stare granaty ręczne. Z kolei za detonator często służą dwa kawałki drutu, których zetniecie się zamyka obwód elektryczny powodując eksplozję.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polowe zagłuszarki na hełm Rosjan - kolejna zabawka z AliExpres
Obronę przed nimi zapewniają systemy zagłuszające sygnał kontrolny lub środki umożliwiające ich fizyczne zniszczenie. W pierwszym przypadku coraz bardziej popularne stają się zagłuszarki montowane nie tylko na czołgach, ale nawet mające kształt plecaków.
Teraz Rosjanie pokazali ultralekką zagłuszarkę przystosowaną do montażu na broni bądź na hełmie. Jej zasięg ze względu na rozmiary będzie raczej niewielki oraz najpewniej są one dostrojone do konkretnej częstotliwości. Biorąc od uwagę wcześniejsze przypadki rosyjskich zagłuszarek także ten model może być oparty o moduły z AliExpress kosztujące ponad 1000 zł.
Oferują one zagłuszane częstotliwości od 433 MHz do 5,8 GHz w zależności od wybranej opcji. W teorii mogą być one skuteczne, ale tylko do czasu zmiany przez przeciwnika częstotliwości sygnału kontrolnego co już nieraz miało miejsce. Wtedy taka zagłuszarka staje się tylko zbędnym balastem.
Ponadto pojawia się też kwestia szkodliwości na organizm ludzki pola elektromagnetycznego. W przypadku takich polowych zagłuszarek nie ma mowy o spełnianiu limitów bezpieczeństwa ograniczających np. moc którym podlegają dostawcy np. nadajników czy stacji bazowych 5G. W przypadku takich polowych zagłuszarek zazwyczaj najważniejsze jest aby charakteryzowały się możliwie największym zasięgiem i mocą za wszelką cenę.
Drugą pewniejszą metodą eliminowania dronów jest ich fizyczna eliminacja. W przypadku improwizowanych rozwiązań dużym zainteresowaniem i nie najgorszą skutecznością charakteryzacją się strzelby gładkolufowe w rękach doświadczonych strzelców lub specjalne moduły na broń typu np. SMASH od izraelskiej firmy Smart Shooter.
Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski