Sąsiad Polski z dronami Switchblade 600. Te na Ukrainie są pogromcą czołgów
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Litwa zdecydowała się pozyskać amunicję krążącą Switchblade 600 jako pierwsze państwo NATO w Europie. To eksportowy sukces amerykańskiej firmy, której drony są wykorzystywane w Ukrainie. Przypomniany ich możliwości.
Drony Switchblade 600 są dość ciężkimi konstrukcjami o masie własnej 22,7 kg, przystosowanymi do zwalczania ciężko opancerzonych celów. Są nimi czołgi podstawowe rodzaju T-72B3M czy T-80BWM chronione najnowszymi wariantami pancerza reaktywnego.
W tym celu wykorzystywana jest dwufunkcyjna głowica bojowa. Umożliwia ona także eliminację zgrupowań piechoty o masie zbliżonej do tej z przeciwpancernych pocisków kierowanych FGM-148 Javelin.
Dron zaprojektowany jest przez firmę AeroVironment, której przedstawiciel podczas targów MSPO wspomniał o planach biznesowych firmy w regionie. Najpewniej już wtedy był dogrywany litewski kontrakt o wartości 45 mln Euro na nieujawnioną liczbę systemów. Ten obejmuje także, jak zwykle to bywa, wsparcie logistyczne i szkoleniowe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Switchblade 600 - czym one są?
Drony Switchblade 600 charakteryzują się zasięgiem ponad 40 km i maksymalnym pułapem lotu 4,6 km. Z kolei czas przebywania w powietrzu wynosi ponad 40 minut, a dron może się poruszać z prędkością do 126 km/h, która w chwili przeprowadzania ataku wzrasta do maksymalnie do 185 km/h.
Dron ma też możliwość odwołania ataku, a identyfikację celów zapewnia stabilizowana w obu płaszczyznach głowica obserwacyjna z kamerą dzienną i termowizyjną, a ze względu na spore rozmiary, ten jest wystrzeliwany z rozkładanej wyrzutni przypominającej moździerz. Warto zaznaczyć, że przygotowanie drona do lotu według producenta zajmuje mniej niż 10 minut.
Jest to kolejny zakup uzbrojenia w ramach przyśpieszonego rosyjską inwazją na Ukrainę programu modernizacyjnego litewskich sił zbrojnych. Ta obejmuje m.in. pozyskanie wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych M142 HIMARS wraz z pociskami balistycznymi krótkiego zasięgu MGM-140 ATACMS. Litwini mają także plany pozyskania 18 kołowych samobieżnych francuskich armatohaubic CAESAR Mk II, o których pisał Konrad Siwik.
Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski