W Europie powstaje nowy system przeciwlotniczy. Obiecujące testy

W Europie powstaje nowy system przeciwlotniczy. Obiecujące testy

Wystrzelenie pocisku CAMM-ER z wyrzutni MAADS
Wystrzelenie pocisku CAMM-ER z wyrzutni MAADS
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | MBDA
14.05.2023 18:47, aktualizacja: 14.05.2023 19:38

Przeprowadzono udane strzelania kwalifikacyjne pociskami CAMM-ER z systemu obrony powietrznej średniego zasięgu MAADS. Pierwszym użytkownikiem kompleksu mają być włoskie siły powietrzne. System wywodzi się, podobnie jak polska Narew, z brytyjskiego zestawu obrony przeciwlotniczej Land Ceptor (Sky Sabre).

Inżynierowie europejskiego koncernu zbrojeniowego MBDA wykonali zakończone sukcesem strzelania kwalifikacyjne nowej generacji zaawansowanego systemu obrony powietrznej średniego zasięgu MAADS (Medium Advanced Air Defence System), opracowywanego przez konstruktorów MBDA. Do testów użyta została rakieta CAMM-ER. Pierwszym użytkownikiem MAADS będą włoskie siły powietrzne, gdzie nowy system zastąpi zestawy przeciwlotnicze krótkiego zasięgu Spada. Dzięki niemu włoscy przeciwlotnicy uzyskają nowe zdolności przy zwalczaniu celów powietrznych na średnich odległościach.

Test poligonowy był ważnym wydarzeniem, ponieważ po raz pierwszy od integracji z pociskiem CAMM-ER został przetestowany w praktyce również moduł kierowania walką bazujący na systemie zarządzania walką i łącznością BMC4I (Battle Management Command, Control, Communication, Computer & Intelligence) Sirius. Do testu użyto bezzałogowego celu latającego symulującego atak wrogiego samolotu na wyrzutnię. Sprawdzian potwierdził zdolności defensywne oraz osiągi zarówno pocisku, jak i całego zintegrowanego systemu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Podczas testu poligonowego, centrum kierowania systemu MAADS wykryło atakującego drona, następnie poprawnie zidentyfikowało go i sklasyfikowało nadając status celu. W kolejnym etapie oprogramowanie zaproponowało sposób obrony i pokierowało startem rakiety CAMM-ER, która zniszczyła wskazany cel. Test potwierdził poprawną pracę radiowego łącza wymiany danych między pociskiem CAMM-ER i MAADS.

System przeciwlotniczy MAADS

System przeciwlotniczy MAADS wywodzi się, podobnie jak polska Narew, z brytyjskiego zestawu obrony przeciwlotniczej Land Ceptor (Sky Sabre). Cały system jest zbudowany wokół pocisków CAMM i CAMM-ER, które mogą być obudowane różnymi typami wyposażenia dodatkowego: systemami dowodzenia, radarami itp. Wszystkie systemy tej rodziny były od początku projektowane jako modułowe, stąd brytyjski Sky Sabre dysponuje stanowiskiem dowodzenia Rafael MIC4AD i radarem Saab Giraffe Agile Multi Beam oraz wykorzystuje samochody ciężarowe MAN, a polska Narew wykorzystuje radary Soła (docelowo Sajna), podwozia Jelcz i będzie zintegrowana w system dowodzenia obroną powietrzną IBCS.

Wyrzutnia brytyjskiego systemu Sky Sabre
Wyrzutnia brytyjskiego systemu Sky Sabre© Licencjodawca | Marcin Wołoszyk

W konfiguracji włoskiej system MAADS składa się z wspomnianego modułu dowodzenia BMC4I Sirius oraz radaru Kronos Land produkowanego przez firmę Leonardo, do którego dołączono wyrzutnię i pocisk CAMM-ER produkcji MBDA. Całość jest posadowiona na samochodach ciężarowych Astra BAD 8×8. Bateria składać się będzie ze stanowiska dowodzenia, radaru i od trzech do sześciu wyrzutni. Każda wyrzutnia pomieści osiem pocisków CAMM-ER. We włoskich siłach powietrznych MAADS będzie systemem obrony obiektowej, to znaczy będzie używany do ochrony kluczowych obiektów infrastruktury włoskiego lotnictwa wojskowego, w szczególności baz lotniczych.

Tych samych systemów, ale w jeszcze innej konfiguracji, będą używały również włoskie wojska lądowe. Tam wykorzystany będzie system dowodzenia Rheinmetall Italia PCMI z interfejsem systemu dowodzenia Leonardo Forza NEC i radar Rheinmetall X-TAR 3D.

Modułowy pocisk

CAMM-ER to rakieta średniego zasięgu należąca do nowej generacji rodziny pocisków obrony powietrznej CAMM, opracowanych przez MBDA w ramach brytyjskiego programu Future Local Area Air Defence. W systemach obrony przeciwlotniczej włoskich sił powietrznych i wojsk lądowych zastąpią one pociski Aspide. Pocisk CAMM ma długość 3,2 m, średnicę 11,6 cm, i masę 100 kg. CAMM ma maksymalny zasięg przechwycenia 25 km i pułap zwalczania celów 10 km. Prędkość maksymalna pocisku jest większa niż Ma 2,5.

Wersja rozwojowa pocisku CAMM, zwana CAMM-ER, jest wynikiem współpracy konsorcjum firm MBDA UK, MBDA Italia i Avio. Jego opracowywanie rozpoczęto w marcu 2011 roku, a w styczniu 2016 r. ostateczne zdefiniowano warunki współpracy przemysłowej oraz wymiany informacji i technologii projektu CAMM-ER.

Pocisk CAMM-ER
Pocisk CAMM-ER© Licencjodawca | MBDA

Nowy pocisk CAMM-ER musiał zachować możliwości wersji CAMM, ale zwiększyć swoje osiągi, zwłaszcza zasięg. Aby to osiągnąć, wprowadzono nowy silnik marszowy o większym ciągu i zwiększonym zapasie paliwa. Dzięki temu zasięg maksymalny wzrósł do ponad 40 km, a maksymalny pułap przechwycenia osiągnął około 15 km. Kolejnym wymaganiem było umieszczenie nowych efektorów w komorach dotychczasowych wyrzutni pocisków CAMM. Mimo że nowy pocisk jest dłuższy od wersji podstawowej o metr i ma większą średnicę w części środkowej o około 7 cm, pozostałe wymiary, w tym średnica części dziobowej i ogonowej oraz wymiary składanych powierzchni sterowych, pozostały niezmienione. To pozwoliło na zachowanie wymiarów przekroju poprzecznego kontenera.

Atutami pocisków CAMM-ER i CAMM są zaawansowana aktywna radiolokacyjna głowica naprowadzająca oraz system zimnego startu (Soft Vertical Launch). Polega on na tym, że w czasie startu pocisk jest wypychany tłokiem z kontenera startowego na wysokość kilku metrów nad wyrzutnię. Dopiero wtedy następuje zapłon silników rakiety. Aby zapobiec uszkodzeniu wyrzutni przez gazy wylotowe silnika, pocisk po wystrzeleniu jest odchylony nieco od osi kontenera. Dzięki takiemu rozwiązaniu, nie trzeba umieszczać deflektorów płomienia i gazów wylotowych pod kontenerem w wersji lądowej. Po opuszczeniu kontenera, cztery silniki korekcyjne umieszczone wokół ogonowej części korpusu są automatycznie uruchamiane, aby odchylić pocisk od pionu w kierunku przewidywanego toru lotu. Po odpowiednim odchyleniu pocisku, uruchamiany jest silnik marszowy.

Marcin Wołoszyk, dziennikarz konflikty.pl

Źródło artykułu:konflikty.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)