Rzeź Rosjan pod Awdijiwką. To miasto twierdza stało się drugim Wuhłedarem

Rosjanie wciąż próbują zająć miasto Awdijiwka w obwodzie donieckim, które od 2014 r. zostało przez Ukraińców zamienione w istną twierdzę. Rosjanie stracili tam już dziesiątki sprzętu pancernego. Wyjaśniamy, jak do tego doszło.

SNIHURIVKA, UKRAINE - FEBRUARY 23: Russian T-90 tank is destroyed by the Ukrainian army as the first anniversary of the war between Russia and Ukraine nears in Snihurivka, Ukraine on February 23, 2023. (Photo by Vincenzo Circosta/Anadolu Agency via Getty Images)Wrak rosyjskiego czołgu T-90.
Źródło zdjęć: © GETTY | Anadolu Agency
Przemysław Juraszek

Rosjanie 10 października zdecydowali się na masowy szturm od południa i północy mający za zadanie odcięcie głównych dróg zaopatrzeniowych dla ukraińskich obrońców stacjonujących w Awdijiwce.

Atak od południa został dość szybko zatrzymany. Na północy zaś Rosjanie poczynili pewne postępy, ale pomimo wielu prób, nie dotarli do kluczowej dla miasta linii kolejowej oraz nie zdobyli pogórniczej hałdy wznoszącej się nad miastem.

Rosjanie osiągnęli te niewielkie postępy kosztem ogromnych strat. Wystarczy nadmienić, że na odcinku północnym zidentyfikowano przynajmniej 77 zniszczonych rosyjskich pojazdów, a nie wszystkie przypadki są udokumentowane na nagraniach czy zdjęciach. Realne straty Rosjan są zapewne jeszcze większe.

Zniszczone zostały w większości bojowe wozy piechoty z rodziny BMP-1/2/3, transportery z rodziny BTR lub MT-LB oferujące symboliczną ochronę przewożonych dziesięciu żołnierzy. Warto tutaj zaznaczyć, że to właśnie w tym regionie odnotowano pierwszą stratę transportera BTR-50 z czasów Stalina.

Rosjanie utracili też kilkadziesiąt czołgów poczynając od starszych T-64 i T-72B, a kończąc na najnowszych i stosunkowo mało licznych T-72B3M i T-90M. Dwa ostatnie są rzadkością i ich straty są bardzo bolesne dla Rosjan, ponieważ nowe egzemplarze produkcyjne nie dysponują nowoczesnymi kamerami termowizyjnymi z Francji, tylko korzystają z gorszych zamienników.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W taki oto sposób Ukraińcy zatrzymali Rosjan

Podobnie jak w przypadku słynnej bitwy pod Wuhłedarem, kluczową kwestią były miny przeciwpancerne, artyleria, drony oraz wielowarstwowa sieć stanowisk z bronią pokroju przeciwpancernych pocisków kierowanych (ppk). Identyczna taktyka była stosowana przez Rosjan na odcinku zaporoskim, gdzie doszło obecnie do zatrzymania ukraińskiej kontrofensywy. Warto jednak zaznaczyć, że Rosjanie dużo gorzej radzą sobie z pokonywaniem takiej obrony niż Ukraińcy.

Miny są niezwykle przydatne, a dodatkowo Ukraińcy wykorzystują drony lub zdalnie sterowane łaziki do ponownego zaminowywania terenu oczyszczonego przez Rosjan. To sprawia, że oczyszczona np. dzień wcześniej ścieżka ponownie stanowi zagrożenie dla drugiego rzutu nieświadomego o czyhającym zagrożeniu. Poniżej można zobaczyć nagranie przedstawiające zdziwionych Rosjan obserwujących za pomocą drona podkładanie min TM-62 przez robota.

Drugim kluczowym środkiem Ukraińców była artyleria koordynowana przez drony zdolna ostrzeliwać Rosjan poruszających się konwojami wzdłuż dróg lub za trałami przeciwminowymi. Centralne lub bardzo bliskie trafienie pociskiem kal. 155 mm jest w stanie zniszczyć każdy bojowy wóz piechoty, a nawet unieszkodliwić czołg poprzez np. zniszczenie jego optoelektroniki czy zerwanie gąsienic.

Ponadto Ukraińcy dysponują systemami zdolnymi do wystrzeliwania wyspecjalizowanych pocisków przeciwpancernych SMArt 155 lub Bonus, których podpociski samodzielnie wykrywają i atakują czołgi od góry, czyli tam gdzie pancerz jest najcieńszy. Historia pokazała, że nawet czołgi T-90M są przeciw tym pociskom bezradne.

Dodatkowo w zależności od możliwości są też wykorzystywane profesjonalne woskowe lub improwizowane drony "kamikadze", które wyposażone w granaty od granatników RPG-7 są zdolne wyeliminować nawet czołg.

Ostatnią linią obrony są zakamuflowane okopy obejmujące stanowiska przeciwpancernych pocisków kierowanych (ppk) i/lub czołgów prowadzących ostrzał bezpośredni do atakujących. Ukraińcy najczęściej wykorzystują tutaj systemy Stugna-P, ale w użyciu są też liczne systemy dostarczone w ramach pomocy zachodu w postaci np. wyrzutni FGM-148 Javelin.

Tak stworzona obrona jest bardzo trudna do przełamania, o czym aktualnie ponownie dowiadują się Rosjanie, wykrwawiając swoje siły.

Wybrane dla Ciebie
Polska zamówiła więcej Herculesów. To pancerne warsztaty dla Abramsów
Polska zamówiła więcej Herculesów. To pancerne warsztaty dla Abramsów
To "mały Einstein". Ma 15 lat i doktorat z fizyki kwantowej
To "mały Einstein". Ma 15 lat i doktorat z fizyki kwantowej
Stacja kosmiczna Lunar Gateway powstanie? ESA potwierdza
Stacja kosmiczna Lunar Gateway powstanie? ESA potwierdza
Jest klient na Su-35. Rosja oczekuje czegoś cenniejszego niż pieniądze
Jest klient na Su-35. Rosja oczekuje czegoś cenniejszego niż pieniądze
Monstrualne obiekty kosmiczne. To miały być tylko małe czerwone kropki
Monstrualne obiekty kosmiczne. To miały być tylko małe czerwone kropki
Ruch rosyjskich kontenerowców. Nie oznacza nic dobrego dla Ukrainy
Ruch rosyjskich kontenerowców. Nie oznacza nic dobrego dla Ukrainy
Prawdziwe pochodzenie kota. Analizy dają odpowiedź
Prawdziwe pochodzenie kota. Analizy dają odpowiedź
Patriot zadziałał. Tak chroni Kijów przez śmiercionośną bronią Rosji
Patriot zadziałał. Tak chroni Kijów przez śmiercionośną bronią Rosji
Rosja nie wyniesie astronautów w kosmos. Poważne uszkodzenia
Rosja nie wyniesie astronautów w kosmos. Poważne uszkodzenia
Pożar w Hongkongu. Rusztowanie pomogło ogniowi
Pożar w Hongkongu. Rusztowanie pomogło ogniowi
Pod lodem tych księżyców mogą wrzeć oceany. Jak to możliwe?
Pod lodem tych księżyców mogą wrzeć oceany. Jak to możliwe?
Latami trzymał "kamień złota". Okazało się, że jest jeszcze cenniejszy
Latami trzymał "kamień złota". Okazało się, że jest jeszcze cenniejszy
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇