Stacja kosmiczna Lunar Gateway powstanie? ESA potwierdza
Niczym feniks z popiołów wraca temat stacji kosmicznej Lunar Gateway. To dokładnie ta sama stacja, która umieszczona na orbicie wokół Księżyca miała stanowić swoisty punkt przesiadkowy dla astronautów lecących z Ziemi na Księżyc. Najnowsze informacje wskazują, że stacja wciąż może powstać.
O stacji Lunar Gateway najwięcej słychać było w pierwszych latach rozwoju programu załogowego powrotu człowieka na Księżyc Artemis. Z czasem jednak kolejne modyfikacje architektury całego programu wskazywały, że stacja tak naprawdę nie będzie potrzebna. W najnowszej propozycji budżetu NASA, stacja kosmiczna na orbicie wokół Księżyca już nieistnieje.
Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) wyraźnie chce jednak utrzymać swoje plany załogowej eksploracji Księżyca oraz - co ciekawe - kontynuować prace nad stacją Lunar Gateway. Możliwe zatem, że astronauci lecący w kierunku Księżyca nie będą musieli się przesiadać ze statku kosmicznego Orion bezpośrednio na lądownik, który ich zabierze na powierzchnię Księżyca, a zamiast tego obydwa te komponenty będą cumowały do stacji kosmicznej, która będzie stanowiła swoisty dworzec dla astronautów.
O planach dotyczących stacji mówił w kulisach Rady Ministerialnej ESA m.in. astronauta ESA Alexander Gerst. "Zbudujemy Gateway. To stacja kosmiczna, która będzie orbitować Księżyc jako baza, obóz wypadowy na powierzchnię" - przekonywał. Według jego słów, Europa dostarczy dwa moduły stacji kosmicznej, a szerzej w ramach programu Artemis także europejski moduł serwisowy ESM dla statku Orion.
To bardzo dobra wiadomość, zważając na to, że status stacji Lunar Gateway od jakiegoś czasu jest nieokreślony. Z jednej strony NASA planuje anulowanie tego projektu, z drugiej ESA kontynuuje prace nad modułami stacji.
Europejska Agencja Kosmiczna już w przyszłym roku planuje uruchomienie programu Moonlight, który docelowo ma zapewnić łączność i nawigację w otoczeniu Księżyca. Pierwszym krokiem w tym kierunku będzie wysłanie satelity Lunar Pathfinder. Od 2027 r. ma on świadczyć usługi przekazywania danych, choć wszystko wskazuje, że wbrew dotychczasowym planom astronautów w 2027 r. na Księżycu jeszcze nie będzie. Warto tutaj podkreślić, że niejako równolegle ESA rozwija lądownik Argonaut 1 do dostarczania ładunków dla misji robotycznych i załogowych. Pierwsze lądowanie na Księżycu tego aparatu spodziewane jest pod koniec 2030 r.
ESA wskazuje, że udany pojazd towarowy może otworzyć drogę do stworzenia europejskiego statku załogowego, ale to już plany na dalsze lata.