Rosyjski Super Flanker stracony. Sprawcą nie są Ukraińcy

Rosyjski Super Flanker stracony. Sprawcą nie są Ukraińcy

Su-35 podczas pokazów lotniczych z okazji targów Armija 2022.
Su-35 podczas pokazów lotniczych z okazji targów Armija 2022.
Źródło zdjęć: © GETTY | Anadolu Agency
Przemysław Juraszek
29.09.2023 17:14, aktualizacja: 17.01.2024 19:16

Rosyjscy piloci nie mają łatwego życia nad Ukrainą, ponieważ poza ukraińskimi systemami przeciwlotniczymi mają jeszcze jednego przeciwnika teoretycznie mającego być po ich stronie. Wyjaśniamy kulisy zestrzelenia samolotu Su-35 nad Tokmakiem.

29 września Rosjanie stracili w regionie okupowanego miasta Tokmak położonego w obwodzie zaporoskim jeden z najnowocześniejszych samolotów wielozadaniowych Su-35. Ten wedle najnowszych doniesień miał zostać zestrzelony przez własną obronę przeciwlotniczą, która swoją drogą "ma już na koncie" dość sporo rosyjskich samolotów. Niestety nie wiadomo z czego dokonano zestrzelenia, ale w efekcie Su-35 został zniszczony, a pilot nie przeżył.

Rosjanie mają duże problemy z systemami IFF (identyfikacja swój-obcy), ponieważ sygnatury radiolokacyjne samolotów używanych przez Rosję i Ukrainę są podobne. Warto przypomnieć, że nawet najnowszy rosyjski sprzęt wojskowy to w większości modernizacje projektów z ZSRR, o czym pisał dziennikarz Wirtualnej Polski, Łukasz Michalik.

Aktualnie liczba rosyjskich strat potwierdzonych zdjęciami przez grupę oryxspioenkop (realne straty mogą być wyższe) wynosi 5 sztuk Su-35, a w przypadku innych nowoczesnych maszyn takich jak Su-30SM oraz Su-34 jest to kolejno 11 i 22 egzemplarzy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Su-35 - jeden z najlepszych samolotów Rosjan

Su-35 konstrukcyjnie wywodzący się od myśliwca Su-27 został wprowadzony do służby w 2014 roku. Mamy więc tutaj ciężki dwusilnikowy myśliwiec przewagi powietrznej o masie 19 ton dostosowany także do przeprowadzania ataków na cele naziemne, a uzbrojenie jest przenoszone na 12 pylonach.

To obejmuję m.in. bardzo ciekawe pociski powietrze-powietrze dalekiego zasięgu R-37 zdolne niszczyć cele na dystansie nawet do 300 km (samoloty transportowe czy AWACS, ponieważ dla myśliwców zasięg będzie niższy, ale i tak wyższy od AIM-120 AMRAAM) bądź skrzydlate bomby kierowane. Szczególnie te drugie sprawiają Ukraińcom masę problemów.

Unikatową cechą Su-35 względem poprzedników bardzo często eksponowaną na pokazach lotniczych jest wykorzystanie wektorowania ciągu pozwalającego na bardzo dobrą manewrowość przy niskich prędkościach. Ponadto Su-35 dysponuje radarem N035 Irbis-E typu PESA oraz systemem IRST OLS-35, który jednak odstaje od systemów tej klasy znajdujących się w Rafale bądź Eurofighterach.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie