Rosyjski nocny łowca. Otrzyma nową broń będącą kopią zachodniej
W rosyjskich mediach pojawiła się prezentacja śmigłowca Mi-28N wyposażonego w nowy pocisk dalekiego zasięgu koncepcyjnie zbliżony do brytyjskiego Brimstrone i nowszych odmian AGM-114 Hellfire. Oto co wiadomo o ich rosyjskim odpowiedniku.
31.10.2024 21:49
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nagranie przedstawia śmigłowiec Mi-28N zwany też nocnym łowcą przenoszący najnowszy pocisk Ch-39 o zasięgu 14,5 km co jest znaczącym progresem wobec starszych rosyjskich rozwiązań.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ch-39 - rewolucja dla Rosjan, jaka jest juz na zachodzie od dekad
Nowy pocisk poza zwiększonym zasięgiem ma się też wedle wcześniejszych doniesień charakteryzować optoelektronicznym sensorem z kamerą dzienną i termowizyjna mogącą naprowadzać się na termiczny obraz celu.
Sprawia to, że będzie to konstrukcja "odpal i zapomnij" co będzie rewolucją dla Rosjan, których starsze rozwiązania opierały się na wykorzystaniu m.in. naprowadzania opartego o wiązkę lasera wymuszającego podświetlanie wskaźnikiem laserowym celu aż do chwili trafienia.
Ponadto pocisk ma mieć łącze komunikacyjne, które umożliwia lot nad wyznaczony teren bez wybrania celu, który pilot będzie mógł oznaczyć później. Taki tryb ma być możliwy dzięki zastosowaniu modułu nawigacji inercyjnej i satelitarnej.
To wszystko sprawia, że nowość ma ważyć 105 kg, co jest bardzo dużym wzrostem masy w porównaniu np. z pociskiem 9M120 Ataka ważącym 49 kg wraz z tubą wyrzutni. Z tego względu Mi-28N będzie zdolny do przenoszenia tylko maksymalnie ośmiu pocisków, a nie szesnastu jak w przypadku starszych rozwiązań. Co do głowicy bojowej to wersja odłamkowo-burząca ma wedle szacunków ważyć 25 kg, ale możliwe jest też istnienie tandemowej wersji kumulacyjnej.
Na papierze wygląda to na rosyjski odpowiednich pocisków Brimstone lub nowych wersji AGM-114 Hellfire, ale pytanie, czy Rosjanie mają możliwości masowej produkcji tak skomplikowanego pocisku podczas gdy mają problemy z dużo prostszym sprzętem.
Mi-28N - rosyjski nocny łowca to odpowiednik AH-64 Apache
Mi-28N to jeden z trzech współczesnych śmigłowców bojowych produkowanych przez Rosję, obok modeli takich jak Ka-52 Aligator czy Mi-35, które są zmodernizowaną wersją Mi-24. Prace nad Mi-28N rozpoczęto jeszcze w latach 80. XX wieku, jednak pierwsze egzemplarze trafiły do rosyjskiego lotnictwa dopiero w 2006 roku, a oficjalne wprowadzenie do służby miało miejsce dopiero w 2009 roku.
Śmigłowiec Mi-28N charakteryzuje się klasycznym wąskokadłubowym układem z jednym dużym wirnikiem głównym i mniejszym wirnikiem ogonowym. Jego załogę stanowią dwaj piloci siedzący jeden nad drugim, czyli układ rozpropagowany przez amerykański AH-1 Cobra.
Kabina załogi jest opancerzona i według rosyjskich zapewnień jest w stanie wytrzymać ostrzał z wielkokalibrowych karabinów maszynowych kalibru 12,7 mm oraz odłamki. Śmigłowiec jest również wyposażony w sprzęt umożliwiający lot w nocy, a piloci dysponują celownikami nahełomowymi, co przyspiesza neutralizację celów.
Główne uzbrojenie Mi-28N to działko 2A42 kalibru 30 mm umieszczone z przodu śmigłowca, z magazynem mieszczącym 250 sztuk amunicji, a na szczątkowych skrzydłach zamontowano cztery pylony, które umożliwiają przenoszenie dodatkowego uzbrojenia.
Do namierzania celów Mi-28N wykorzystuje optoelektroniczną głowicę z kamerą termowizyjną i dalmierzem laserowym, zamontowaną w nosie śmigłowca, a także radar N025 umieszczony nad wirnikiem głównym. Umożliwia on monitorowanie dziesięciu obiektów jednocześnie, pozwalając na ostrzał dwóch z nich równocześnie. Dodatkowo, na pokładzie znajdują się detektory wykrywające wiązkę lasera i fale radiolokacyjne, które ostrzegają pilota o próbach namierzania ze strony przeciwnika.
Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski