Rosja czyści magazyny. Stara atomowa artyleria 2S7 Pion jedzie na front

Wygląda na to, że Rosji kończy się artyleria lufowa. Ostatnio zauważono transport kolejowy starych dział 2S7 Pion, które opuściły 94 arsenał zlokalizowany w pobliżu Omska. Wyjaśniamy, co te relikty z lat 70. potrafią.

2S7 Pion w posiadaniu separatystycznych republik ludowych
2S7 Pion w posiadaniu separatystycznych republik ludowych
Źródło zdjęć: © Twitter | OSINT Brazil (Ukraine War Edition)
Przemysław Juraszek

26.07.2022 | aktual.: 27.07.2022 10:20

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Na poniższym nagraniu widać transport kolejowy zawierający artylerię 2S7 Prion pochodzącą najpewniej z 94 arsenału koło Omska, z którego pomiędzy kwietniem, a 18 lipca zniknęło 60 dział.

Dotychczas Rosja wykorzystywała tylko zmodernizowane działa 2S7M Małka, których wedle danych z raportu The Military Balance 2021 było 60 sztuk, a 260 starszych 2S7 Pion znajdowało się w składach jako rezerwa. Warto zaznaczyć, że od czasu dostaw do Ukrainy nowoczesnych systemów artyleryjskich w natowskim kalibrze 155 mm pokroju PzH 2000, AHS Krab lub CAESAR znacząco wzrosła liczba zdjęć zniszczonej rosyjskiej artylerii.

Ta często jest teraz niszczona ogniem kontrbateryjnym, a jedynymi rosyjskimi systemami artylerii lufowej o zasięgu przekraczającym 30 km są właśnie systemy kal. 203 mm, o czym pisał Łukasz Michalik. Tymczasem systemy artyleryjskie kal. 155 mm z lufą o długości 52 kalibrów są zdolne do rażenia celów na dystansie ponad 30 km w przypadku standardowej amunicji lub na większym dystansie jeśli zostaje zastosowana amunicja z gazogeneratorem lub dopalaczem rakietowym.

2S7 Pion — największy rosyjski kaliber zdolny wystrzeliwać amunicję nuklearną

2S7 Pion został opracowany w latach 70. i opiera się na osadzeniu ogromnego działa kal. 203 mm na podwoziu czołgu T-80. Działo dzięki zwiększonemu zasięgowi do maksymalnie 47/55 km (amunicja z dopalaczem rakietowym) miało służyć do eliminacji kluczowych celów pokroju składów amunicji, punktów dowodzenia czy fortyfikacji.

Dewastujące efekty ostrzału zapewniają pociski o masie lekko ponad 100 kg, ale ze względu na gabaryty szybkostrzelność działa to maksymalnie 1,5 strz./min. Projektanci przewidzieli też możliwość wykorzystania pocisków z głowicą nuklearną, aczkolwiek w konwencjonalnym konflikcie nie ma mowy o jej użyciu. Ponadto zapas amunicji na działo to tylko cztery sztuki, a dodatkowe cztery znajdują się w pojeździe towarzyszącym, który stanowi też ochronę dla połowy aż 14-osobowej załogi.

Wszystko to sprawia, że w relatywnie krótkim czasie 2S7 Pion może oddać 1 lub maksymalnie dwa strzały przed zmianą pozycji. W związku z tym od 1983 roku prowadzono modernizację dział do standardu 2S7M Małka, która pozwoliła zwiększyć szybkostrzelność do 2,5 strz,/min dzięki zastosowaniu automatu ładowania, poprawiono system kierowania ognia oraz podwojono zapas przewożonej amunicji na pokładzie działa.

Przywracanie starych Pionów pokazuje desperację Rosjan, a ich stosowanie może być równie groźne dla własnych żołnierzy jak i dla wroga. Pojawiły się już przypadki kiedy to zmodernizowane działo 2S7M Małka dokonało samozniszczenia zabijając przy tym załogę.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski