Janet Airlines i Elon Musk. Tajemnicza linia lotnicza, obsługująca Strefę 51
Nowy odrzutowiec Elona Muska stał się przyczyną licznych spekulacji i wodą na młyn zwolenników teorii spiskowych. Wszystko z powodu malowania, które upodabnia samolot miliardera do maszyn najbardziej tajemniczej linii lotniczej świata – Janet Airlines.
11.02.2024 | aktual.: 11.02.2024 16:28
Gdy ekscentryczny miliarder kupuje sobie kolejny odrzutowiec, trudno uznać to za sensację. Pogarda dla cierpiących z powodu katastrofy klimatycznej i lekceważenie osobistego wpływu na los planety wydają się nieodłączną cechą postaci takich jak Elon Musk.
Dość wspomnieć, że w 2023 roku tylko jeden z wielu odrzutowców Elona Muska (część jest zarejestrowana jako samoloty SpaceX lub Falcon Landing LCC), Gulfstream G650ER o numerze N628TS, wykonał 441 lotów, spędzając w powietrzu co najmniej 1161 godzin.
Mimo tego nowy samolot należący do firmy właściciela serwisu X wzbudził o wiele więcej emocji, niż tylko te związane z emisjami gazów cieplarnianych. Co to za maszyna i dlaczego generuje ponadprzeciętne zainteresowanie?
Zobacz także: Rozpoznasz te myśliwce i bombowce?
Boeing 737 – fundament potęgi Boeinga
Kupiony w styczniu 2024 roku Boeing 737 to średniej wielkości wąskokadłubowy samolot pasażerski – jedna z najbardziej udanych konstrukcji Boeinga i filar dzisiejszej potęgi tego koncernu. Opracowana w latach 60. XX wieku maszyna powstała jako odpowiedź na zapotrzebowanie, związane z lotami krótko- i średniodystansowymi.
Ważną cechą konstrukcyjną Boeinga 737 było zoptymalizowanie kadłuba i skrzydeł pod kątem częstych startów i lądowań – najbardziej wymagających energetycznie elementów lotu. W rezultacie tych prac powstał najczęściej zamawiany przez linie lotnicze samolot pasażerski wszech czasów.
Do końca grudnia 2023 roku wyprodukowano ponad 11,6 tys. egzemplarzy (z zamówionych ponad 16 tys.). Choć konstrukcja Boeinga 737 ma już ponad 50 lat, to kolejne samoloty są nadal produkowane, zamawiane i – z wyjątkiem najnowszej wersji 737 MAX, trapionej przez niezliczone błędy konstrukcyjne i programistyczne, wysoko cenione.
Boeing 737-800 Elona Muska
Samolot Elona Muska – poprzednio należący do Air China, a obecnie zarejestrowany na firmę Falcon Landing LCC – to Boeing 737 w wariancie 737-800 o numerze N154TS.
Odrzutowiec w tej konfiguracji ma niemal 40 metrów długości i skrzydła o rozpiętości 34 metrów, zakończone wingletami – wygiętymi w górę końcówkami, które redukują zawirowania powstające na końcówce płata.
Dzięki mniejszym oporom aerodynamicznym spada zużycie paliwa i rośnie, do ponad 5,4 tys. km, zasięg samolotu, Zapewniają go dwa silniki turbowentylatorowe CFM56 umieszczone – co w przypadku maszyny Boeinga było kolejną innowacją – bezpośrednio pod dolną powierzchnią skrzydeł, a nie na podskrzydłowych pylonach.
Przy masie własnej wynoszącej 41 ton maksymalna masa samolotu przekracza 79 ton, z czego 23 tony mogą stanowić pasażerowie (maszyna jest certyfikowana do przewożenia maksymalnie 189 osób) albo różne ładunki.
Dlaczego jednak nowy odrzutowiec Elona Muska budzi tak duże zaciekawienie?
Nietypowy schemat malowania
Zainteresowanie wynika nie z charakterystyki technicznej nowego samolotu, ale sposobu, w jaki został pomalowany. Maszyna o numerze N154TS została zaobserwowana przez spottera (wielbiciela lotnictwa) na lotnisku w Los Angeles.
Kadłub maszyny został pomalowany na szaro, z jednym czarnym pasem biegnącym na wysokości okien. Co w tym niezwykłego?
Takie malowanie zostało przez wielbicieli teorii spiskowych połączone z linią lotniczą Janet Airlines, określanej często mianem najbardziej tajemniczej linii lotniczej świata. Jej istnienie nie jest sekretem, jednak oficjalnie dostępne i wiarygodne informacje na jej temat są bardzo ograniczone.
Janet Airlines – najbardziej tajemnicza linia lotnicza świata
Janet Airlines (Just Another Non Existent Terminal) to działający w ramach amerykańskich sił powietrznych, niewielki przewoźnik, posiadający obecnie 11 zarejestrowanych samolotów i korzystający z niepublicznego terminalu na lotnisku McCarran International Airport w Las Vegas.
Zadaniem Janet Airlines jest transport personelu pomiędzy różnymi bazami USAF, a loty wykonywane są często do i pomiędzy ośrodkami badawczymi, jak Air Force Plant 42, Naval Air Weapons Station China Lake, Tonopah Test Range, czy słynny Area 51.
Dzięki publicznemu ogłoszeniu z końca 2023 roku, dotyczącemu poszukiwań nowego, cywilnego wykonawcy do obsługi floty samolotów Janet Airlines, wiadomo że maszyny te latają bardzo często. Obsługa miała dotyczyć nawet 190 lotów tygodniowo.
Współpraca Elona Muska z Pentagonem
Istnienie linii nie jest utajnione, starty i lądowania odbywają się także na zwykłych lotniskach, a należące do Janet Airlines samoloty wyróżniają się charakterystycznym malowaniem – są jednolicie białe, z czerwonym pasem namalowanym wzdłuż linii okien.
To właśnie zbieżność schematu – choć nie kolorów - malowania sprawiło, że nowy nabytek Elona Muska wzbudził tak wielkie zainteresowanie. Dodatkowo podsyca je fakt, że wszystkie należące do Janet Airlines Boeingi 737 (w sumie sześć maszyn) należały w przeszłości – podobnie jak odrzutowiec Muska – do Air China.
Jednocześnie warto podkreślić, że bliska współpraca Elona Muska – choćby poprzez firmę SpaceX – z amerykańskimi siłami zbrojnymi, w tym lotnictwem, nie jest żadną tajemnicą.
Przykładem jest niedawna, rozpoczęta 29 grudnia 2023 roku misja miniaturowego wojskowego wahadłowca X-37b (USSF-52), który został wyniesiony na orbitę przez należącą do SpaceX rakietę Falcon Heavy.
Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski