Czarna Pantera na pokazie siły. Koreańczycy chcą na niej dużo zarobić

Czołg K2 Black Panther na prezentacji w Rumuni.
Czołg K2 Black Panther na prezentacji w Rumuni.
Źródło zdjęć: © X (dawniej Twitter) | International Defence Analysis
Przemysław Juraszek

29.05.2024 21:43, aktual.: 30.05.2024 11:04

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Korea Południowa bardzo liczy na kontrakt w Rumunii, obejmujący kilkaset czołgów K2 Black Panther. Byłby to drugi punkt zaczepienia Koreańczyków w Europie poza Polską. Przedstawiamy osiągi tej maszyny.

Korea Południowa przeprowadziła pokaz dynamiczny na poligonie w Rumunii, podczas którego zaprezentowano zaproszonym gościom osiągi czołgu K2 Black Panther. Jest to maszyna, która obok 54 czołgów M1A2 SEP V3 Abrams może stanowić pancerną pięść Bukaresztu.

Planuje ona w długookresowej perspektywie pozyskanie aż 300 czołgów, które miałyby być częścią większej współpracy obejmującej także inne systemy uzbrojenia. Ponadto Rumunia chce wynegocjować jak najlepsze warunki dotyczące np. terminów dostaw oraz wsparcia technicznego co byłoby dużo trudniejsze w przypadku pancernych gigantów takich jak USA bądź Niemcy.

Pewną poszlaką dotyczącą uległości w tych kwestiach Korei Południowej jest np. zgoda na bardzo duże kary umowne w postępowaniu dotyczącym armatohaubic K9 Thunder. Korea Południowa jest można rzec stosunkowo świeżym graczem na arenie międzynarodowego handlu bronią budującym dopiero swoją renomę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

K2 Black Pahther - pancerna bestia z Korei

Czołgi K2 Black Panther wybrane też przez Polskę to maszyny o masie 55 ton co jest znacznie niższą wartością od około 70 ton charakterystycznych dla najnowszych odmian czołgów Leopard 2A8M2A2 SEP V2/3 Abrams.

Koreańczycy osiągnęli niską masę w podobny sposób jak Rosjanie czy Francuzi czyli poprzez redukcję załogi do trzech osób dzięki można było zastosować mniejszą wieżę. Warto jednak zaznaczyć, że w przeciwieństwie do rozwiązań poradzieckich automat ładowania wraz z magazynem amunicji jest odizolowany od załogi stalową płytą podobnie jak ma to miejsce w czołgu Leclerc i ma osłabione fragmenty pancerza, mające przekierować siłę ewentualnego wybuchu amunicji na zewnątrz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Działanie automatu ładowania stosowanego w czołgach K2 Black Panther

Warto też zaznaczyć, że automat w przeciwieństwie do ludzkiego ładowniczego umożliwia zachowanie stalej szybkostrzelności w każdych warunkach z uwzględnieniem jazdy w trudnym terenie. To pozwala na osiągnięcie szybkostrzelności około 10 strz./min dla głównej armaty kal. 120 mm CN08 o długości 55 kalibrów podobnej do tej stosowanej w czołgach Leopard 2A6.

To nie koniec zalet ponieważ zgodnie z obecną modą czołg można wyposażyć w pakiety pancerza reaktywnego oraz system obrony aktywnej KAPS (Korean Active Protection System). Jest on koncepcyjnie zbliżony do izraelskiego systemu Trophy HV doskonale radzącego sobie podczas walk w Strefie Gazy.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (23)