System Orchestrike. Pociski MBDA SPEAR będą jeszcze bardziej zabójcze

Europejski Koncern MBDA przyspiesza wdrożenie sztucznej inteligencji do pocisków skrzydlatych SPEAR. AI ma zapewnić koordynację wielu pocisków w locie, ale jednak przy zachowaniu kontroli człowieka nad poczynaniami roju pocisków.

Wizualizacja roju pocisków SPEAR.
Wizualizacja roju pocisków SPEAR.
Źródło zdjęć: © MBDA
Przemysław Juraszek

Koncern MBDA pochwalił się, że w ostatnich 12 miesiącach, inżynierowie osiągnęli znaczne sukcesy w integracji sztucznej inteligencji (AI) z systemem broni Orchestrike. W efekcie rodzina pocisków SPEAR będzie pierwszą grupą pocisków skrzydlatych wykorzystującą AI do współpracy w locie.

Eric Beranger, dyrektor generalny MBDA, powiedział, że "fakt bycia w czołówce innowacji w dziedzinie sztucznej inteligencji dowodzi posiadania przez MBDA unikalnych technologii i wiedzy gwarantujących skuteczność zdolności rakietowych w domenie powietrznej".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Koncepcja systemu Orchestrike została pokazana po raz pierwszy podczas Paris Air Show w 2023 roku, a inżynierowie doprowadzili rozwiązanie do pełnej funkcjonalności w bardzo krótkim okresie czasu. Wizja zakładała drastyczne zwiększenie efektywności pocisków SPEAR poprzez ich wzajemną koordynację oraz współpracę z pilotem samolotu-nosiciela, wykorzystując sztuczną inteligencję.

Orchestrike pozwala pociskom reagować na zagrożenia, współpracować z pilotem w realizacji zadań taktycznych, co zwiększa szanse na przetrwanie zarówno rakiety, jak i samolotu, a tym samym skuteczność misji. Działania pocisków są zawsze ograniczone przez wytyczne operatora, co gwarantuje ich zgodność z prawnymi i etycznymi normami.

Podczas wystawy Farnborough International Airshow, MBDA zaprezentowało cyfrowy symulator - bliźniak Orchestrike, wyposażony w prawdziwą sztuczną inteligencję, w tym nowe łącza danych z obsługą sieci radiowej. Ma to pozwolić przyszłym wojskowym wykonać symulowany nalot, podczas którego rakiety wspólnie oraz na bieżąco reagują na zmiany sytuacji taktycznej. Wszystko to dzięki możliwościom sztucznej inteligencji.

Wielozadaniowy pocisk manewrujący przyszłości

Pociski skrzydlate SPEAR to rozwijane, kompaktowe rozwiązanie przeznaczone do radzenia sobie z bardzo szerokim spektrum zadań, począwszy od niszczenia ruchomych celów w każdych warunkach pogodowych po neutralizację obrony przeciwlotniczej przeciwnika. Rodzina tych pocisków została zaprojektowana do działania na sieciocentrycznym polu bitwy. Konstrukcyjnie zaś sporo czerpie od pocisków Bristone-3.

Tak samo jak one, są to kompaktowe pociski o długości poniżej 2 metrów, które można przenosić w potrójnych wyrzutniach, które zajmują jeden pylon, a samolotowi dają ogromną siłę ognia. Przykładowo Eurofighter Typhoon może przenosić aż 12 takich pocisków. Z kolei do mających ograniczoną pojemność wewnętrznych komór uzbrojenia F-35 zmieści się aż osiem takich pocisków.

Kolejną tożsamą cechą z Brimstone-3 może być wielozakresowa głowica naprowadzająca oparta o kombinację nawigacji GPS i INS oraz głowicę naprowadzającą wykorzystującą wiązkę lasera, a także pokładowy radar. Takie połączenie zapewnia aż 98,7-procentową celność w warunkach bojowych w każdych warunkach i do każdego celu. Najpewniej też SPEAR ma podobnie jak Brimstone-3 ma możliwość działania w trybie "odpal i zapomnij", w którym pocisk samodzielnie wyszukuje cele na podstawie ich sygnatury.

Z kolei różnicą SPEAR-a w stosunku do Brimstone jest dwukrotnie wyższa masa wynosząca już około 100 kg, rozkładane skrzydła oraz zastosowanie silnika turboodrzutowego co w przekłada się na większy zasięg. Ten nie jest znany, ale pojawiały się informacje na jednej z prezentacji przyszłych możliwości Eurofightera o zwalczaniu celów na dystansie ponad 140 km.

SPEAR ma zawierać wielkofunkcyjna głowicę bojową, ale to nie koniec, ponieważ powstaje też wersja SPEAR-EW, która podobnie jak ADM‑160B MALD ma mieć moduł walki elektronicznej służący za wabik bądź do zagłuszania radarów przeciwnika. W efekcie powstaje rodzina bardzo unikatowego uzbrojenia skokowo zwiększającego możliwości zintegrowanych z nią maszyn.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)