Odparowuje wszystko co żywe. Rosjanie zaczęli demontować potężną broń
Rosyjscy wojskowi zaczęli przekształcać termobaryczne ładunki z rakiet systemu TOS-1 na ładunki dla dronów bojowych. Fakt ten wskazuje na braki w zaopatrzeniu Rosjan.
Rosyjskie wojsko podjęło działania mające na celu rozbieranie rakiet kalibru 220-mm systemu TOS-1, aby wydobywać z nich materiał termobaryczny do wykorzystania w dronach bojowych. Informację tę podał analityk OSINT, Roy.
Celem jest pozyskanie silnie wybuchowego materiału, który charakteryzuje się wysoką temperaturą i ciśnieniem, a jego potencjał niszczący obejmuje duży obszar, zdolny do niszczenia konstrukcji i siły żywej w promieniu kilkudziesięciu metrów.
Konwersja rakiet do użytku w dronach
Oprócz termobarycznego ładunku, Rosjanie demontują także ładunki wybuchowe z głowic rakiet TOS-1, by tworzyć improwizowane bomby. System TOS-1 nie jest często używany na froncie ze względu na krótki zasięg jego rakiet, który wynosi do 10 kilometrów, i łatwość, z jaką może zostać zestrzelony przez ukraińskie drony FPV.
Dlaczego jest problem z recyklingiem plastiku?
Ze względu na te ograniczenia, rosyjscy żołnierze starają się znaleźć alternatywne metody wykorzystania jego zasobów w formie ładunków dronowych, zwiększając efektywność ofensywną.
Nowa strategia Rosjan pokazuje przy tym, jak dynamicznie zmieniają się metody prowadzenia działań wojennych, zwłaszcza w kontekście ograniczonych zasobów i ich kreatywnego dostosowywania do bieżących potrzeb operacyjnych.