Rosjanin uciekł z czołgu T-72 tuż przed eksplozją. Nagranie obejrzysz wielokrotnie

W sieci pojawiło się ciekawe nagranie rosyjskiego żołnierza, który chwilę po uciecze z unieruchomionego czołgu sfilmował jego dobicie przez ukraińskiego drona FPV zakończone ogromną eksplozją. Wyjaśniamy dlaczego była ona aż tak silna.

Rosyjski czołg T-72 podczas eksplozji amunicji. Strzałką zaznaczona wieża.Rosyjski czołg T-72 podczas eksplozji amunicji. Strzałką zaznaczona wieża.
Źródło zdjęć: © Reddit | CombatFootage
Przemysław Juraszek

Życie rosyjskich czołgistów jest trudne, a każde przebicie pancerza ma ogromną szansę na wywołanie katastrofalnej w skutkach i widowiskowej eksplozji magazynu amunicyjnego.

W starciu z nowoczesna bronią, taką jak FGM-148 Javelin, w zasadzie czołgi te nie mają żadnych szans na przetrwanie, a w przypadku dronów FPV szanse są niewiele większe, jeśli dodawana w ostatnich miesiącach pokładowa zagłuszarka nie działa.

W praktyce po trafieniu czołgu jedną z najlepszych opcji dla rosyjskiej załogi jest jego jak najszybsze opuszczenie zanim zostanie dobity np. drugim dronem FPV należącym w przypadku poniższego nagrania do Samodzielnej 47. Brygady Zmechanizowanej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kluczowa wada rosyjskich czołgów - to przez nią tak bardzo wybuchają

Rosjanie zaprojektowali swoje czołgi na podstawie wniosków wyciągniętych z nuklearnego eksperymentu dobrze opisanego przez dziennikarza Wirtualnej Polski Łukasza Michalika.

Wskazywały one, że czołg powinien być trójosobowy i wyposażony w automat ładowania. Rosjanie zaprojektowali odpowiednie maszyny z rodziny T-64 i T-72, gdzie jeszcze bardzo duży nacisk kładziono na jak najniższą sylwetkę. Zostało to jednak osiągnięte bardzo dużym kosztem.

Było nim osadzenie magazynu amunicyjnego mającego formę karuzeli na dnie kadłuba. Ta nie jest odizolowana od załogi ponieważ bezpośrednio na niej siedzi dwóch z trzech członków załogi. W przypadku czołgów T-64 automat mieści 28 pocisków wraz z ładunkami prochowymi, a w przypadku maszyn T-72/90 ta wartość spada 22. Często jest to zbyt mało toteż dodatkowa amunicja (prawie drugie tyle co w automacie) jest umieszczona na statywach rozmieszczonych po całej wieży.

To wszystko sprawia, że jakiekolwiek przeniknięcie do wnętrza czołgu strumienia kumulacyjnego ma ogromną szansę spowodować zapłon, a następnie eksplozję amunicji. Następnie siła wybuchu musi znaleźć ujście na zewnątrz, a tak składa się, że najsłabszym miejscem jest łączenie wieży z kadłubem co powoduje widowiskowe urwanie wieży wyrzucanej nawet na kilkadziesiąt metrów w górę.

Jest to odmienne podejście od tego co spotykane jest w czołgach zachodnich typu Leopard 2, Leclerc czy M1A2 Abrams, gdzie magazyn amunicyjny jest odizolowany od załogi i ma specjalnie osłabione ściany, które w razie eksplozji mają bezpiecznie przekierować siłę wybuchu na zewnątrz.

Wybrane dla Ciebie

Kula ognia na niebie. Nagrania i zdjęcia z Hiszpanii
Kula ognia na niebie. Nagrania i zdjęcia z Hiszpanii
Warmate to za mało. Polski potentat pokazał drony do zadań specjalnych
Warmate to za mało. Polski potentat pokazał drony do zadań specjalnych
"Nie chcemy skończyć jak w Kijowie". Amerykański generał o armii USA
"Nie chcemy skończyć jak w Kijowie". Amerykański generał o armii USA
Ukraińcy piszą o Polsce. "Dlaczego nie reagują na rosyjskie drony?"
Ukraińcy piszą o Polsce. "Dlaczego nie reagują na rosyjskie drony?"
Drony FPV dla Wojska Polskiego. Bazują na doświadczeniach Ukraińców
Drony FPV dla Wojska Polskiego. Bazują na doświadczeniach Ukraińców
Przelatywał nad Wisłą. Dostrzegł nietypowy obiekt
Przelatywał nad Wisłą. Dostrzegł nietypowy obiekt
Powstanie pierwszy w Polsce magazyn energii. Oparty na sile grawitacji
Powstanie pierwszy w Polsce magazyn energii. Oparty na sile grawitacji
Amerykanie kuszą Polskę. Mają dla nas ofertę
Amerykanie kuszą Polskę. Mają dla nas ofertę
Zanurkował w Bałtyku. Sam nie wierzył, że napotka tam U-boota
Zanurkował w Bałtyku. Sam nie wierzył, że napotka tam U-boota
Rozbił się we wschodniej Polsce. Zdjęcia pokazują czym jest
Rozbił się we wschodniej Polsce. Zdjęcia pokazują czym jest
Sienkiewicz i królewicz Kazimierz w kosmosie. To nowe polskie planetoidy
Sienkiewicz i królewicz Kazimierz w kosmosie. To nowe polskie planetoidy
Inspiracją Ukraina. Chińczycy kopiują stosowane przez nich rozwiązanie
Inspiracją Ukraina. Chińczycy kopiują stosowane przez nich rozwiązanie
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Tech