Pociski AIM‑7 Sparrow dla Ukrainy. To pogromcy MiG‑ów
Nowy pakiet amerykańskiej pomocy dla Ukrainy wyceniono na 300 mln dolarów. Ma zawierać m.in. systemy przeciwlotnicze Avenger, pociski dla systemu obrony powietrznej Patriot, a także pociski powietrze-powietrze AIM-7 Sparrow. To prawdziwy pogromca rosyjskiego sprzętu – ma na koncie wiele zestrzelonych maszyn.
AIM-7 Sparrow to amerykański pocisk powietrze-powietrze średniego zasięgu. Opracowano go w latach 50., ale dzięki długiemu rozwojowi i modernizacjom nadal pozostaje w służbie.
Sparrow jest sukcesywnie zastępowany pociskiem AIM-120 AMRAAM, także już mającym nowocześniejszego następcę – pocisk AIM-260 Joint Advanced Tactical Missile, którego produkcja ma zacząć się w 2023 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
AIM-7 Sparrow – skuteczność pocisku
Mimo swojego wieku, naprowadzany radiolokacyjnie AIM-7 Sparrow pozostaje nadal groźną i skuteczną bronią. Jego debiut bojowy podczas wojny w Wietnamie nie był sukcesem.
Zobacz także: Rozpoznasz te myśliwce i bombowce?
Na ponad 600 wystrzelonych pocisków w cel trafiło tylko ok. 16 proc., z czego tylko dwa trafienia uzyskano w walce, do której pocisk ten został stworzony – poza zasięgiem wzroku.
Jednym z następstw tego stanu rzeczy było nie tylko udoskonalenie pocisków powietrze-powietrze, ale także założenie słynnej szkoły lotniczej znanej powszechnie jako Top Gun. Nowsze wersje, jak opracowany w latach 80. AIM-7M, okazały się - wraz z udoskonaloną taktyką walki powietrznej - prawdziwymi "zabójcami MiG-ów".
To właśnie AIM-7 Sparrow wyczyściły niebo nad Irakiem z samolotów Saddama Husajna. Podczas operacji Pustynna Burza na 44 wystrzelone pociski 30 trafiło w cel, z czego 19 poza zasięgiem wzroku.
AIM-7 Sparrow – budowa i zasada działania
AIM-7 Sparrow jest naprowadzany radarowo, jednak sam nie wysyła sygnałów – jego głowica odbiera echa celu namierzonego przez radiolokator samolotu, z którego pocisk został wystrzelony. Utrudnia to wykrycie lecącego pocisku i zmniejsza czas na ewentualne przeciwdziałanie.
Nowsze wersje AIM-7 zostały wyposażone także w rozwiązania, dzięki którym są częściowo odporne na zakłócenia, takie jak wyrzucane przez samoloty dipole, generujące fałszywe echa radarowe.
Pocisk AIM-7 Sparrow ma 3,66 m długości, nieco ponad metr rozpiętości usterzenia, i waży 231 kg, z czego ok. 40 przypada na głowicę bojową. Pocisk ma zasięg ok. 70 km i porusza się z prędkością Mach 4.
AIM-7 Sparrow dla Ukrainy
Informacje o przekazaniu przez USA pocisków z rodziny AIM-7 pojawiły się już w styczniu, ale dotyczyły innej broni – RIM-7 Sea Sparrow, czyli wariantu morskiego. W tym konkretnym przypadku przeznaczonego dla wyrzutni naziemnych – jako potencjalną platformę wskazywano wyrzutnie Buk.
Na nowej liście pomocy Amerykanie wskazali jednak przekazanie wariantu AIM-7, czyli pocisków powietrze-powietrze, odpalanych z samolotów.
Zasięg pocisków wystrzeliwanych z ziemi jest jednak znacznie mniejszy od wersji powietrze-powietrze. Ze względu m.in. na dużą gęstość powietrza na małej wysokości wynosi około 26 km.
AIM-7 – o ile zostanie szybko zintegrowany z ukraińskimi samolotami – zaoferuje ukraińskim pilotom nowe możliwości zwalczania nieprzyjaciela. Jako prawdopodobne platformy, które mogą zostać zintegrowane z nowymi pociskami, wymieniane są samoloty MiG-29 i Su-27, a także – w przyszłości – ewentualne zachodnie samoloty przekazane Ukrainie.
Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski