Lockheed Martin prezentuje tajemniczy samolot. Wygląda jak następca SR‑71 Blackbird

95. ceremonia wręczenia Oscarów przyciągnęła w tym roku uwagę nie tylko wielbicieli kina. Aby uczcić nominacje dla filmu "Top Gun: Maverick", koncern Lockheed Martin opublikował kilka zdjęć opracowanych przez siebie samolotów. Jedno z nich prezentuje bardzo wyjątkową maszynę.

Zdjęcie tajemniczego samolotu, który - według producenta - istnieje
Zdjęcie tajemniczego samolotu, który - według producenta - istnieje
Źródło zdjęć: © Lockheed Martin
Łukasz Michalik

Film "Top Gun: Maverick" rozpoczyna się od scen, w których bierz udział fikcyjny samolot Darkstar. Choć jest to maszyna stworzona na potrzeby filmu, w jej powstaniu pomagał dział Zaawansowanych Programów Rozwojowych koncernu Lockheed Martin, znany także pod nazwą Skunk Works.

Nawiązując do oscarowych nominacji filmu "Top Gun: Maverick", Lockheed Martin zamieścił kilka zdjęć stworzonych przez koncern samolotów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pierwszą ciekawostką jest zdjęcie samolotu SR-71 Blackbird z komentarzem, że jest to najszybszy znany odrzutowiec (najszybszy załogowy samolot w historii, X-15, miał napęd rakietowy). Otworzyło to pole do dyskusji, czy istnieją inne, nieznane projekty koncernu rozwijające jeszcze większą prędkość.

Jeszcze ciekawszą publikacją koncernu Lockheed Martin było zdjęcie nieznanego samolotu, bardzo zbliżonego kształtem do filmowego Darkstara. Jak głosi opis zdjęcia, jest to nie filmowy rekwizyt, ale istniejąca maszyna. Co pokazał Lockheed Martin?

Wśród domysłów, dotyczących samolotu ze zdjęcia, przewija się wątek, że jest to – być może – demonstrator technologii, które mogą zostać wykorzystane w bezzałogowym, hipersonicznym samolocie SR-72.

Ten właśnie kierunek wskazują zebrane z ostatniej dekady fragmenty wypowiedzi przedstawicieli koncernu, którzy – bez podawania konkretów – wskazywali, że technologia hipersoniczna, wykorzystująca silniki strumieniowe, jest na tyle dojrzała, że korzystające z niej maszyny mogą być już testowane.

W podobnym tonie – co ustalił serwis The Drive – w 2018 roku wypowiadał się Jack O’Banion ze Skunk Works. Podawał wówczas samolot hipersoniczny jako przykład sprzętu, który już istnieje, a który nie mógłby powstać bez "cyfrowej transformacji".

Poszlaki te sugerują, że filmowy Darkstar może być maszyną mniej fikcyjną, niż się to początkowo wydawało. Według producenta filmu "Top Gun: Maverick", Jerr’ego Bruckheimera, powołującego się na informacje od amerykańskiej marynarki wojennej, z takiego założenia wyszli m.in. Chińczycy. Zdaniem Bruckheimera zmienili oni trasę jednego ze swoich satelitów zwiadowczych, aby lepiej przyjrzeć się makiecie, tworzonej na potrzeby filmu.

Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)