Myśliwce MiG‑29 z Polski w Ukrainie. Dotarły pierwsze egzemplarze
03.04.2023 12:27, aktual.: 03.04.2023 14:22
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz poinformował, że wojskom Ukrainy przekazano pierwsze myśliwce MiG-29 z Polski. Kwestia wysłania na front kolejnego wsparcia zostanie omówiona w środę 5 kwietnia z przezytentem Wołodymyrem Zełenskim. Przypominamy, jakie są możliwości MiG-ów 29.
– Proces przekazania Ukrainie pierwszej części MiG-ów 29 z Polski już się zakończył – mówił podczas poniedziałkowej rozmowy z RMF FM Marcin Przydacz. Wiceminister spraw zagranicznych zdradził też, że podczas nadchodzącej wizyty Zełenskiego omówione zostanie dalsze wsparcie Ukrainy.
Myśliwce MiG-29 wycofane z Sił Powietrznych RP
Przydacz nie informuje, ile samolotów dokładnie trafiło w ręce ukraińskich pilotów. Wiadomo jednak, że dzięki wsparciu Polski i Słowacji, Kijów ma otrzymać łącznie 33 maszyny (z czego 20 z nich ma pochodzić z Polski). Myśliwce dla Ukrainy zostały wycofane ze stanu Sił Powietrznych RP i służyły w Polsce od 1989 r. Dziś z tych konstrukcji korzysta tylko 22 Baza Lotnictwa Taktycznego w Malborku i mają być używane do 2027 r.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ukraińscy piloci korzystają z MiG-ów 29 od początku wojny, a więc wsparcie ze strony Polski i Słowacji jest dla nich o tyle istotne, że sprzęt jest gotowy do działań taktycznych bez wcześniejszego przeszkolenia. Warto jednocześnie przypomnieć, że to właśnie w fotelu tej maszyny miał zasiadać "Duch Kijowa".
Głównym przeznaczeniem MiG-ów 29 jest niszczenie celów powietrznych i naziemnych. Podstawowe uzbrojenie, które jest do tego celu wykorzystywane stanowi przede wszystkim działko lotnicze GSz-30-1 kal. 30 mm (150 sztuk amunicji). Myśliwiec może być wyposażony w 6 do 9 węzłów zewnętrznego uzbrojenia i jest zdolny do przenoszenia pocisków powietrze-powietrze średniego zasięgu R-27, pocisków rakietowych krótkiego zasięgu R-73 oraz bomb lotniczych o masie do 3000 kg. Na temat możliwości integrowania myśliwców MiG-29 z zachodnią bronią pisał wcześniej Łukasz Michalik.
Istotne z punktu widzenia działań operacyjnych w Ukrainie jest zastosowanie w MiG-ach dwóch silników Klimow RD-33. Poza tym, że pozwalają osiągnąć prędkość powyżej 2 Ma (dwukrotność prędkości dźwięku), dublet jednostek napędowych zapewnia zapas mocy w przypadku awarii jednego z nich. W efekcie – mimo niewielkiego zasięgu bojowego ok. 1 400 km, myśliwiec może bezpiecznie wylądować w pobliżu własnych sił bojowych.
Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski