Nowy pułk czołgów T-55. Rosyjskie trumny na gąsienicach z czasów Chruszczowa

Rosjanie po raz kolejny sięgają po bardzo stare czołgi. Tym razem wysyłają na front pułk uzbrojony w archaiczne T-55. Czołgi te nie zostały zmodernizowane, więc wysłanie ich do walki oznacza do rosyjskich czołgistów bardzo duże ryzyko.

Czołg T-55 - zdjęcie ilustracyjneCzołg T-55 - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Domena publiczna
Łukasz Michalik

Rosyjski 1430. pułk Strzelców Zmotoryzowanych rusza na front wyposażony w czołgi T-55/T-55A. Jak ocenia Defence24, oznacza to, że poza doraźnym wysyłaniem do walki archaicznego sprzętu, Rosjanie zaczęli formować kompletne, duże jednostki, wyposażone w bardzo stare czołgi.

T-55 to na współczesnym polu walki odpowiednik trumny na gąsienicach: słabe opancerzenie idzie w parze z brakiem nowoczesnych sensorów i optyki, co skutkuje niską świadomością sytuacyjną załogi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W starciu z nowocześniejszymi czołgami szanse T-55 na przetrwanie nie są duże. Dlatego Rosjanie używają tych maszyn m.in. do wsparcia ogniowego i strzelania ogniem pośrednim (podobnie, jak Ukraińcy używają pojazdów AMX-10RC).

To, że coraz częściej odnotowuje się obecność na froncie czołgów T-55 sugeruje, że Rosjanie mogą mieć problemy z dostarczeniem wystarczającej liczby nowocześniejszych maszyn. A rosyjskie zdolności produkcyjne i mobilizacyjne mogą być znacznie mniejsze niż wcześniej szacowano.

Najliczniejszy czołg w historii

T-55 to najliczniej produkowany czołg w historii – razem z T-54 powstało w sumie około 95 tys. egzemplarzy produkowanych w ZSRR, a także w Polsce, Czechosłowacji i Chinach. Gdy wchodził do służby w roku 1958, był nowoczesną konstrukcją, łączącą niezłą mobilność z siłą ognia, zapewnianą przez 100-mm bruzdowaną armatę D10-TG.

Czołg ma 4-osobową załogę (nie zastosowano w nim automatu ładowania), klasyczną budowę z przedziałem załogi z przodu i przedziałem napędowym z tyłu kadłuba, i jak na współczesne wymogi jest słabo opancerzony.

Jego lity pancerz z przodu wieży to 205 mm, przód kadłuba chroni stal o grubości 100 mm (pochylenie pancerza zwiększa jednak drogę, która musi przebyć pocisk), a boki czołgu chronione są 80-mm warstwą stali.

Obecnie poza Rosją czołgów T-55 używa w Europie także Słowenia, która przekazała swoje egzemparze Ukrainie. Słoweńska wersja rosyjskiego czołgu – M-55S – to sprzęt poddany głębokiej modernizacji, z brytyjską armatą kalibru 105 mm, współczesnym systemem kierowania ogniem i dodatkowym opancerzeniem.

Wybrane dla Ciebie
Rekordowo mała fala grawitacyjna. To może być rewolucja w astrofizyce
Rekordowo mała fala grawitacyjna. To może być rewolucja w astrofizyce
USA mają za mało myśliwców. Zapowiadają wielkie zakupy
USA mają za mało myśliwców. Zapowiadają wielkie zakupy
Rdza na Księżycu. Od pół wieku nikt jej się tam nie spodziewał
Rdza na Księżycu. Od pół wieku nikt jej się tam nie spodziewał
Chińczycy wysyłają tratwę ratunkową w kosmos. Wszystko przez kosmiczne śmieci
Chińczycy wysyłają tratwę ratunkową w kosmos. Wszystko przez kosmiczne śmieci
Powstaje baza PGE Baltica w Ustce. Obsłuży największą morską farmę wiatrową
Powstaje baza PGE Baltica w Ustce. Obsłuży największą morską farmę wiatrową
Za tą galaktyką ciągnie się ogon. Jest dłuższy od Drogi Mlecznej
Za tą galaktyką ciągnie się ogon. Jest dłuższy od Drogi Mlecznej
Zagraniczny sprzęt w Rosji. Używają go do produkcji broni
Zagraniczny sprzęt w Rosji. Używają go do produkcji broni
Teleskop Jamesa Webba jest rozchwytywany. Nie dla każdego astronoma
Teleskop Jamesa Webba jest rozchwytywany. Nie dla każdego astronoma
Największy sojusznik Rosji. Zaczyna pomagać jej w coraz mniejszym stopniu
Największy sojusznik Rosji. Zaczyna pomagać jej w coraz mniejszym stopniu
Odtworzyli hymn babiloński sprzed tysięcy lat. Pomogła sztuczna inteligencja
Odtworzyli hymn babiloński sprzed tysięcy lat. Pomogła sztuczna inteligencja
Rafale dla Kijowa. Ukrainiec o tym, jak wzmocnią armię
Rafale dla Kijowa. Ukrainiec o tym, jak wzmocnią armię
Australia ulepsza broń. Wyciągają wnioski z wojny w Ukrainie
Australia ulepsza broń. Wyciągają wnioski z wojny w Ukrainie