WAŻNE
TERAZ

Budowa elektrowni jądrowej w Polsce. Jest zapowiedź premiera

Czołgi T-34 mają walczyć w Ukrainie. Nowy pomysł rosyjskich polityków

Zamiast stać na pomnikach, czołgi T-34 z czasów Stalina mogą walczyć w Ukrainie. Tak przedstawia się pomysł przedstawiony przez deputowanych w rosyjskiej dumie. Choć wydaje się całkowicie oderwany od rzeczywistości, nie jest nowy. Czołgi znane nad Wisłą m.in. z serialu " Czterej pancerni i pies" (bohaterowie używali modelu o nazwie "Rudy") nadal służą w rosyjskiej armii.

Czołg T-34-85 w roli pomnikaCzołg T-34-85 w roli pomnika
Źródło zdjęć: © Lic. CC BY-SA 4.0, Wikimedia Commons, Варвара Каминская
Łukasz Michalik

O pomyśle skierowania do Ukrainy czołgów T-34 informuje ukraińska agencja Unian. Plan został przedstawiony w rosyjskiej dumie z zastrzeżeniem, że na front miałyby trafić pojazdy, które do tej pory stały na licznych pomnikach, upamiętniających wielką wojnę ojczyźnianą. Tak w Rosji nazywana jest część II wojny światowej o 22 czerwca 1941 r., podczas której ZSRR przestał być sojusznikiem, a stał się wrogiem Hitlera.

Pomysł wykorzystania starych czołgów wraca po kilku miesiącach – w marcu 2023 r. padł w formie żartu w programie kremlowskiego propagandysty Władimira Sołowiowa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Było to nawiązanie do wysyłania na ukraiński front coraz starszych generacji sprzętu, a jedną z zalet starych czołgów miała być nie ich iluzoryczna wartość bojowa, ale pozytywny wpływ na morale rosyjskich żołnierzy.

Stare czołgi na wojnie w Ukrainie

O ile w początkowych miesiącach wojny w walkach brał udział względnie nowoczesne rosyjskie czołgi, jak różne wersje T-90, T-80 czy T-72, to problemy z remontami zmusiły Rosjan do sięgnięcia po starsze maszyny.

Na front trafiły także czołgi T-64, T-62, a w marcu i kwietniu 2023 roku pojawiły się pierwsze doniesienia o użyciu czołgów T-55 i T-54, których produkcja rozpoczęła się w 1946 roku.

Sięganie po coraz starszy sprzęt jest wynikiem nie tylko ponoszonych przez Rosjan strat, ale także – co podkreśla wielu ekspertów – pochodną dostępności części zamiennych. Nowsze maszyny służą nie tylko w rosyjskiej armii, ale także w siłach zbrojnych wielu państw świata.

Z tego względu przez lata istniał duży popyt na części zamienne do tego sprzętu, więc rosyjskie zapasy – za sprawą zarówno oficjalnego, jak i nielegalnego obrotu częściami - mogły zostać poważnie uszczuplone.

Użycie starych maszyn może być zatem oznaką nie tyle desperackiego zapotrzebowania na czołgi, co racjonalnej oceny, które pojazdy będzie można utrzymać w sprawności i naprawiać w przypadku uszkodzeń.

T-34 w rosyjskiej armii

Warto zarazem zaznaczyć, że czołgi T-34 (w wariancie T-34-85) brały już udział w walkach w Ukrainie. Jedna maszyna tego typu była wykorzystana przez Ukraińców podczas obrony Lisiczańska. Ściągnięty z cokołu T-34 nie został jednak użyty w roli czołgu, ale stał się elementem zapory, blokującej drogę wjazdową do miasta.

Tymczasem Rosja oficjalnie nadal użytkuje czołgi T-34-85, pozyskane kilka lat temu od armii Laosu. Nie są to jednak maszyny przeznaczone do walki, ale wyposażenie specjalnego oddziału, którego zadaniem jest udział w różnych uroczystościach i paradach wojskowych. Ostatnio jeden T-34-85 wziął udział w paradzie z okazji Dnia Zwycięstwa.

Warto przy tym zauważyć, że maszyny używane przez Rosję w roli symbolu zwycięstwa ani nie brały udziału w II wojnie światowej, ani nawet nie powstały w ZSRR. Pokazywane na rosyjskich paradach czołgi to maszyny wyprodukowane w latach 50. w Czechosłowacji.

Wybrane dla Ciebie
Chiny planują kontenerowiec z napędem jądrowym. Pierwszy w historii
Chiny planują kontenerowiec z napędem jądrowym. Pierwszy w historii
AI przejmuje stery na ISS. Robot Astrobee porusza się 60 proc. szybciej
AI przejmuje stery na ISS. Robot Astrobee porusza się 60 proc. szybciej
Pentagon był gotowy wysłać Tomahawki Ukrainie. Zabrakło tylko jednego
Pentagon był gotowy wysłać Tomahawki Ukrainie. Zabrakło tylko jednego
Protest przeciwko powstawaniu centrów danych. "Napędzają szaleństwo AI"
Protest przeciwko powstawaniu centrów danych. "Napędzają szaleństwo AI"
Olbrzymia plama na Słońcu. Przed zdarzeniem Carringtona też taka była
Olbrzymia plama na Słońcu. Przed zdarzeniem Carringtona też taka była
To "cudowny lek". Polscy naukowcy przed nim przestrzegają
To "cudowny lek". Polscy naukowcy przed nim przestrzegają
Dostali nowy prototyp. Wojsko już go testuje
Dostali nowy prototyp. Wojsko już go testuje
Rekordowy rozbłysk gamma trwał prawie siedem godzin. Brak wyjaśnienia
Rekordowy rozbłysk gamma trwał prawie siedem godzin. Brak wyjaśnienia
To jezioro to płynna trucizna. Zabije w godzinę
To jezioro to płynna trucizna. Zabije w godzinę
Chiny grają w otwarte karty. Oto ich plan na kosmos
Chiny grają w otwarte karty. Oto ich plan na kosmos
Bolesna strata Ukraińców. Nie jest nią tylko cenny samolot
Bolesna strata Ukraińców. Nie jest nią tylko cenny samolot
Mają nowy okręt wojenny. Pierwszy od ponad 100 lat
Mają nowy okręt wojenny. Pierwszy od ponad 100 lat
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥