Krążownik "Moskwa" trafiony pociskami Rk-360 Neptun. Udany debiut nowej broni

Duma i okręt flagowy rosyjskiej Floty Czarnomorskiej został trafiony przez ukraińskie rakiety przeciwokrętowe. Wojna w Ukrainie to spektakularny, bojowy debiut systemu obrony wybrzeża, wykorzystującego najnowsze rakiety Neptun.

Krążownik rakietowy "Moskwa"Krążownik rakietowy "Moskwa"
Źródło zdjęć: © Mil.ru
Łukasz Michalik

Krążownik rakietowy "Moskwa" to największy okręt rosyjskiej Floty Czarnomorskiej i – w teorii – jednostka o bardzo silnym uzbrojeniu. Okręt od początku rosyjskiej agresji na Ukrainę bierze udział w działaniach na Morzu Czarnym – uczestniczył m.in. w niesławnym ataku na Wyspę Węży.

Jak wynika z informacji, podanych przez stronę ukraińską, "Moskwa" została trafiona pociskami Neptun, co wywołało na okręcie pożary. Informację potwierdził m.in. gubernator obwodu odeskiego, Maksym Marczenko: - Krążownik rakietowy Moskwa udał się dokładnie tam, gdzie wysłali go nasi strażnicy graniczni z Wyspy Węży. Pociski Neptun wyrządziły mu bardzo poważne szkody.

Pociski RK-360 Neptun

Informacja o poważnych szkodach może być prawdą, bo pociski Neptun są wyposażone w 150-kg głowicę bojową. Neptun to najnowsze dzieło ukraińskiego przemysłu. Prace nad pociskami rozpoczęto po utracie przez Ukrainę większości floty, co nastąpiło po rosyjskiej agresji na Krym w 2014 roku.

Neptun ma zasięg do 280 km, 5 metrów długości i waży 870 kg. Porusza się z prędkością 900 km/h, przed uderzeniem w cel obniżając wysokość lotu w celu utrudnienie działania systemów obronnych przeciwnika.

System Neptun to prawdziwa nowość – pierwsze wyrzutnie zostały zaprezentowane publicznie podczas defilady latem 2021 roku. Na początku 2022 roku rozpoczęły się testy pierwszych seryjnych wyrzutni, a do połowy bieżącego roku planowano sformować pierwszy 6-wyrzutniowy dywizjon.

Udany ostrzał "Moskwy" wskazuje, że przynajmniej jedna z wyrzutni uzyskała już gotowość bojową. Niewykluczone, że stało się to jeszcze wcześniej - według niepotwierdzonych informacji, pociskami tego samego typu mogła zostać na początku kwietnia trafiona rosyjska fregata "Admirał Essen". W przyszłości Neptuny mają zostać dostosowane do wystrzeliwania także z samolotów i okrętów.

Krążownik rakietowy "Moskwa"

Trafiony przez Ukraińców okręt – "Moskwa" – to krążownik rakietowy projektu 1164, znany także jako Atłant lub w kodzie NATO - Slava. Rosjanie planowali budowę 21 jednostek tego typu, ale z czasem zmniejszyli zapotrzebowanie do 6 okrętów. Ostatecznie, w latach 1979 - 1989, przyjęto do służby trzy.

Krążownik rakietowy "Moskwa"
Krążownik rakietowy "Moskwa" © Domena publiczna

Okręty projektu 1164 – choć mogą robić wrażenie wyglądem – to w gruncie rzeczy pływające muzea, a zarazem dowód na bardzo złą kondycję rosyjskiej marynarki. Z uwagi na swoje rozmiary (186 m długości i 12,5 tys. ton wyporności) i brak cech stealth, są łatwe do wykrycia i śledzenia z bardzo dużej odległości.

Krążownik rakietowy "Moskwa" - uzbrojenie

Ich główne uzbrojenie – pociski P-500 Bazalt lub P-1000 Wulkan - choć silne, to broń przestarzała. Zaprojektowano je, aby zatapiały lotniskowce, więc mają potężną głowicę bojową i poruszają się bardzo szybko. Przez współczesne systemy obronne są jednak łatwe do wykrycia i zestrzelenia - mają wielkość samolotu, a przed uderzeniem w cel nie manewrują.

Podobnie przedstawia się kwestia uzbrojenia przeciwlotniczego. W teorii to silny zestaw, tworzony przez osiem wyrzutni S-300Fcztery Osa-MA. W praktyce to arsenał bez większego znaczenia, bo wielki krążownik ma całkowicie przestarzałe sensory i nieefektywny system zarządzania walką, reprezentujący poziom techniczny sprzed 30 lat.

Sukces Ukrainy

Niezależnie od tego trafienie "Moskwy" to kolejny sukces Ukrainy w walce z rosyjską flotą. W pobliżu Odessy na początku marca ukraińscy artylerzyści dokonali niemożliwego – przy pomocy wyrzutni M-21 Grad, przeznaczonej do atakowania celów powierzchniowych, ostrzelali i uszkodzili rosyjski okręt, identyfikowany wstępnie jako korweta "Wasilij Bykow" (czemu później zaprzeczyli Rosjanie).

Kolejne skuteczne trafienie okrętu w rejonie Odessy to zarówno sukces militarny, jak i wydarzenie o znaczeniu symbolicznym. Ukraina mimo utraty floty skutecznie broni swojego wybrzeża, a na dodatek robi to przy pomocy sprzętu, opracowanego przez lokalny przemysł.

Wybrane dla Ciebie
Odparowuje wszystko co żywe. Rosjanie zaczęli demontować potężną broń
Odparowuje wszystko co żywe. Rosjanie zaczęli demontować potężną broń
Najstarsze powietrze w historii. Było uwięzione w 6-milionowym lodzie
Najstarsze powietrze w historii. Było uwięzione w 6-milionowym lodzie
Sprawdzono ją w Ukrainie. Polska chce nią zwalczać drony
Sprawdzono ją w Ukrainie. Polska chce nią zwalczać drony
Chiny mają nowy okręt. Rzuca wyzwanie największym mocarstwom
Chiny mają nowy okręt. Rzuca wyzwanie największym mocarstwom
Nie tylko Koreańczycy. Ujawniono, kto jeszcze walczy za Rosję
Nie tylko Koreańczycy. Ujawniono, kto jeszcze walczy za Rosję
Mówią, że są lepsze niż F-35. Będą produkowane w Ukrainie
Mówią, że są lepsze niż F-35. Będą produkowane w Ukrainie
Lotnicze marzenie Ukraińców. Chcą je składać u siebie
Lotnicze marzenie Ukraińców. Chcą je składać u siebie
USA wsparły Polskę w zwalczaniu dronów. Rozstawiły system z Turcji
USA wsparły Polskę w zwalczaniu dronów. Rozstawiły system z Turcji
Polskie satelity ICEYE i PIAST lecą w kosmos. Start planowany na wtorek
Polskie satelity ICEYE i PIAST lecą w kosmos. Start planowany na wtorek
Widziały je tysiące osób. Czym były jasne kule na niebie?
Widziały je tysiące osób. Czym były jasne kule na niebie?
Ewolucyjna zagadka. Dlaczego ludzie nie mają ogonów?
Ewolucyjna zagadka. Dlaczego ludzie nie mają ogonów?
Kopiują Rosjan. Montują klatki na swoich czołgach
Kopiują Rosjan. Montują klatki na swoich czołgach