Dron kamikaze wysadził górę min. Ukraińcy pokazali nagranie

Rosyjskie miny przeciwpancerne zostały zniszczone przez atak ukraińskiego drona kamikaze z widokiem z pierwszej osoby (FPV). To pokaz możliwości improwizowanych maszyn, które każdego dnia są używane na froncie. Przypominamy, jak obrońcy wykorzystują te niewielkie maszyny.

Wybuch min przeciwpancernych po ataku dronem FPV.Wybuch min przeciwpancernych po ataku dronem FPV.
Źródło zdjęć: © Twitter | @front_ukrainian
Norbert Garbarek

Możliwości komercyjnych dronów na froncie są nieopisane. Te latające urządzenia pozwalają na precyzyjne przeniesienie pocisku w kierunku przeciwnika. Tym razem wrogi cel stanowiła góra rosyjskich min lądowych, które eksplodowały natychmiast po kontakcie z dronem kamikaze.

Nagranie z ataku zostało opublikowane na profilu Ukrainian Front na Twitterze i można podejrzewać, że zniszczenia dotyczą min TM-57. Niska jakość nagrania nie pozwala potwierdzić rodzaju broni ze stuprocentową pewnością. Warto jednak zaznaczyć, że TM-57 to popularna rosyjska mina przeciwpancerna, która zawiera 7 kg trotylu i może być wyzwalana przez nacisk lub zapalnik z prętem przechylnym.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czy warto kupić smartfon Motorola Edge 40 Pro?

Ukraińskie drony kamikaze

Improwizowana amunicja krążąca, jaką są komercyjne drony FPV, jest powszechnie stosowana w trakcie walk za wschodnią granicą Polski. Ukraińcy stale doskonalą swoje umiejętności poruszania się tymi maszynami, co potwierdzają kolejne skuteczne ataki, w trakcie których neutralizowane są ważne na froncie jednostki.

Jeszcze niedawno dron FPV zniszczył poruszający się rosyjski transporter MT-LB oraz czołg T-72B3, wlatując do jego wnętrza przez właz. Tym razem ofiarą improwizowanej amunicji krążącej padł rosyjski skład min przeciwpancernych.

Ukraińcy masowo wykorzystują przerabiane drony komercyjne i właśnie jeden z nich brał udział w rzeczonym ataku. Drony kamikaze różnią się w zależności od udźwigu. Pozwalają jednak przenosić różnego rodzaju broń, a wśród najpopularniejszych należy wymienić granaty przeciwpancerne PG-7LV z granatników RPG-7, które ważą ponad 2,5 kg i radzą sobie ze stalą pancerną o grubości nawet 500 mm, przepalając ją.

Popularnym ładunkiem przenoszonym przez improwizowaną amunicję krążącą w Ukrainie są też bomblety PTAB-2.5M, które w porównaniu z PG-7LV są nieco mniej skuteczną bronią, bo mogącą przepalić stal pancerną o grubości 150 mm. Ważą one ok. 2 kg i mają głowicę kumulacyjną, jednak bez trudu powinny doprowadzić do eksplozji zgromadzonych min lądowych. PTAB-2.5M są stosowane w kasetowych bombach lotniczych RBK-250, które składają się ze 150 pojedynczych bombletów.

Wybrane dla Ciebie
Wsparcie dla Talibów. Przychodzi od sojusznika Putina
Wsparcie dla Talibów. Przychodzi od sojusznika Putina
Inspirowali się Rosją. Korea przedstawia swój odpowiednik
Inspirowali się Rosją. Korea przedstawia swój odpowiednik
Uchwycili ją na zdjęciu. Chińczycy wciąż mają wiele tajemnic
Uchwycili ją na zdjęciu. Chińczycy wciąż mają wiele tajemnic
Techniczna porażka Rosjan. Modyfikacje nie pomagają
Techniczna porażka Rosjan. Modyfikacje nie pomagają
Problemy z koreańskimi czołgami K1. Załogi narażone na ekstremalne temperatury
Problemy z koreańskimi czołgami K1. Załogi narażone na ekstremalne temperatury
Polski dron, który spadł Inowrocławiu. Oto czym mógł być
Polski dron, który spadł Inowrocławiu. Oto czym mógł być
Najbardziej jadowita ryba świata. Tak działa jej jad
Najbardziej jadowita ryba świata. Tak działa jej jad
Nowa broń Rosjan. Jest napędzana elementem z Chin
Nowa broń Rosjan. Jest napędzana elementem z Chin
Gigantyczny most między dwiema galaktykami. Fenomenalne odkrycie
Gigantyczny most między dwiema galaktykami. Fenomenalne odkrycie
PT-91 Twardy na poligonie. Wojskowi pokazali zdjęcia
PT-91 Twardy na poligonie. Wojskowi pokazali zdjęcia
Polska zapora nie do przejścia. Imigranci wpadli na przedziwny pomysł
Polska zapora nie do przejścia. Imigranci wpadli na przedziwny pomysł
Niezwykłe tatuaże z Syberii sprzed dwóch tysięcy lat. Na rękach mumii
Niezwykłe tatuaże z Syberii sprzed dwóch tysięcy lat. Na rękach mumii