Ukraiński dron kamikadze. Rosjanie byli bez szans

Choć technika na polu bitwy ma ogromne znaczenie, to do przeprowadzania skutecznych działań taktycznych często wystarczy improwizowany sprzęt. Po raz kolejny potwierdziły to Siły Zbrojne Ukrainy, które pokazały nagranie z ataku na rosyjski pojazd opancerzony MT-LB.

Rosyjski wóz MT-LB przed zderzeniem z ukraińskim dronem improwizowanym.
Rosyjski wóz MT-LB przed zderzeniem z ukraińskim dronem improwizowanym.
Źródło zdjęć: © Twitter | UAWeapons
Norbert Garbarek

Zaawansowana amunicja krążąca (np. polski Warmate lub rosyjski Lancet-3, który wykorzystuje zachodnią elektronikę od Nvidii) to nie jedyne bronie, które pozwalają przeprowadzić skuteczny atak na przeciwnika. Na froncie sprawdzają się też komercyjne drony służące do obserwacji terenu oraz działań "kamikadze". Ich skuteczność po raz kolejny potwierdzili ukraińscy obrońcy, którzy przeprowadzili precyzyjny atak na rosyjski transporter MT-LB.

Rosyjski wóz transportowy zniszczony przez improwizowanego drona

Opublikowane ostatnio nagranie przedstawia działania 23 Oddzielnego Batalionu Strzelców w okolicach wsi Torśke (obwód doniecki). Widać na nim rosyjski pojazd opancerzony MT-LB, w którego kierunku zmierza improwizowana amunicja krążąca zbudowana w oparciu o komercyjnego drona FPV (widok z perspektywy pierwszej osoby).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Operator bezzałogowca zlokalizował cel ataku i skierował w jego stronę latającą bombę. Transporter był w ciągłym ruchu, a jeden z członków jego załogi obserwował okolicę z włazu maszyny. Atak okazał się na tyle precyzyjny, że na nagraniu z drugiej kamery natychmiast po uderzeniu można zaobserwować wybuch.

Skutki zderzenia MT-LB z dronem Ukraińców nie były tak spektakularne, jak w przypadku innych użyć improwizowanej amunicji krążącej m.in. z uwagi na konstrukcję transportera. Choć załoga (lub jej część) najprawdopodobniej doznała obrażeń, to nie doszło do wybuchu paliwa magazynowanego pod siedzeniami dla 11-osobowej załogi. Wybuch nie pojawił się też w obszarze magazynowania amunicji. Uzbrojenie w MT-LB stanowi karabin maszynowy PKT kal. 7,62 mm z 2500 nabojami zamontowany na wieżyczce TKB-01.

Bezpieczeństwo kierowcy i reszty żołnierzy potencjalnie znajdujących się w maszynie zapewniają m.in. okna ze szkła pancernego (zakrywane pancernymi pokrywami). Jedynym miejscem z przodu pojazdu, które jest narażone na atak amunicją krążącą znajduje się nad miejscem kierowcy. MT-LB określany również mianem Obiekt 6 został skontruowany w latach 60. ubiegłego wieku.

W kontekście drona FPV, którego do ataku użyli tym razem Ukraińcy – jest to popularne od dawna rozwiązanie stosowane na froncie, które ma na celu unieruchomić pojazd, zranić załogę lub całkowicie wyeliminować cel. Drony sprawdzają się też do namierzania przeciwnika i przekazywania konkretnych informacji artylerzystom realizujących później ostrzał.

Choć 23 Oddzielny Batalion Strzelców nie podał informacji dotyczących tego, w oparciu o jaką broń zbudowano improwizowaną amunicję krążącą, to można zakładać, że były to powszechnie stosowane granaty przeciwpancerne PG-7VL z granatników przeciwpancernych RPG-7 lub (co bardziej prawdopodobne) bomblety PTAB-2.5M wykorzystywane w kasetowych bombach lotniczych RBK-250 (zbudowane ze 150 pojedynczych bombletów).

Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie