Dmuchane F-16 z Czech. Podobnie jak Abramsy i HIMARS-y trafią do Ukrainy

Wojna w Ukrainie przypomniała światu o nieco zapomnianym w ogólnej świadomości aspekcie wykorzystywania makiet do ochrony wartościowego sprzętu. Przedstawiamy jaką rolę na współczesnym polu walki mogą pełnić dmuchane makiety samolotów F-16.

Czeski dmuchany F-16 na wystawie DALO 2024.Czeski dmuchany F-16 na wystawie DALO 2024.
Źródło zdjęć: © X (dawniej Twitter) | 笑脸男人
Przemysław Juraszek

W dobie masowo stosowanych dronów rozpoznawczych i zdjęć satelitarnych jest bardzo trudno ukryć takie obiekty jak np. baterie systemów przeciwlotniczych, samoloty czy wyrzutnie M142 HIMARS.

Ukraina, a także inne państwo na świecie, nie mają możliwości, aby zapewnić pełną obronę przed pociskami balistycznymi dla każdego, ważnego celu. Jednak pociski balistyczne to dość droga broń, której Rosjanie - w porównaniu do początku pełnoskalowej inwazji z lutego 2024 roku - nie mają już wiele.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

To sprawia, że wymuszenie na Rosjanach użycia Iskandera-M lub jego odpowiednika z Korei Północnej do ataku na makietę może uratować prawdziwy system działający w okolicy. Ukraińcy na masową skalę budują wręcz do złudzenia przypominające oryginały makiety z drewna.

Mają one jednak istotną wadę, ponieważ w przypadku drewnianych makiet np. baterii systemu IRIS-T SLM są dość trudne do skrytego transportu oraz nadają się do oszukania wyłącznie dronów z kamerą dzienną, ponieważ te z kamerą termowizyjną lub radarem od razu odróżnią makietę od prawdziwego sprzętu.

Dmuchane makiety od czeskiej firmy INFLATECH

Rozwiązaniem tej kwestii są specjalnie zaprojektowane makiety dmuchane, które są łatwe do transportu, a do ich postawienia w bardzo krótkim czasie wystarczy kompresor. Takie makiety produkuje np. czeska firma INFLATECH dostarczająca do Ukrainy makiety czołgów M1A1 Abrams oraz M142 HIMARS.

Teraz podczas targów zbrojeniowych DALO 2024 w Dani pokazała ona dmuchanego F-16 w formacie 1:1 z centralnym zbiornikiem paliwa, który miał na stateczniku pionowym oznaczenie ukraińskiego lotnictwa. Może to oznaczać, że już pewna liczba dmuchanych F-16 służy w Ukrainie.

Czeskie dmuchane makiety potrafią oszukać nawet kamery termowizyjne bądź radary, ponieważ charakteryzują się zbliżoną do oryginału sygnaturą termiczną i radiolokacyjną. Pierwszy aspekt jest osiągany poprzez umieszczenie w konkretnych miejscach grzałek, a drugi poprzez zastosowanie metalizowanej farby wraz z elementami metalowymi wewnątrz oraz być może przy wsparciu rozmieszczonych w okolicy reflektorów radarowych odbijających fale radiolokacyjne w stronę makiety.

Dmuchane makiety F-16 z Czech to dużo prostsze do rozstawienia w konkretnych miejscach rozwiązanie niż stare podarowane przez Amerykanów niezdolne do lotu samoloty F-16A ADF.

Problem w otoczeniu Słońca. O tym zagrożeniu wiemy niewiele
Problem w otoczeniu Słońca. O tym zagrożeniu wiemy niewiele
Wszystko jasne. Berlin zdecydował w sprawie F-35
Wszystko jasne. Berlin zdecydował w sprawie F-35
Prywatny teleskop kosmiczny? Mauve pomoże poszukiwać drugiej Ziemi
Prywatny teleskop kosmiczny? Mauve pomoże poszukiwać drugiej Ziemi
Muffiny z krwią wołową. Tak wpływają na organizm
Muffiny z krwią wołową. Tak wpływają na organizm
Dla Rosjan ten system to rewolucja. Wojsko Polskie już takim dysponuje
Dla Rosjan ten system to rewolucja. Wojsko Polskie już takim dysponuje
Kosmiczne osiągnięcie. SpaceX wysłał na orbitę 10 000 Starlinków
Kosmiczne osiągnięcie. SpaceX wysłał na orbitę 10 000 Starlinków
Terroryzował południową Ukrainę. W końcu go zniszczyli
Terroryzował południową Ukrainę. W końcu go zniszczyli
Sum gigant. Mierzył prawie 3 metry długości
Sum gigant. Mierzył prawie 3 metry długości
W piątek trzynastego. Potężna planetoida ekstremalnie blisko Ziemi
W piątek trzynastego. Potężna planetoida ekstremalnie blisko Ziemi
Tajemnicze sarkofagi w Ukrainie. Pełnią bardzo ważną funkcję
Tajemnicze sarkofagi w Ukrainie. Pełnią bardzo ważną funkcję
Zamówili niemal setkę F-35. Przemyśleli to i stawiają USA nowe warunki
Zamówili niemal setkę F-35. Przemyśleli to i stawiają USA nowe warunki
Problemy rosyjskiej floty podwodnej. Od "kulejącego okrętu" do "pływającej Hiroszimy"
Problemy rosyjskiej floty podwodnej. Od "kulejącego okrętu" do "pływającej Hiroszimy"
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Tech