Śmigłowce AH‑64E Apache dla Polski. 10 mld dolarów to dopiero początek
Ile zapłacą Polacy za 96 śmigłowców Apache? 10 mld dolarów, podawane w kontekście podpisanej w sierpniu 2024 roku umowy, nie jest całością wydatków, jakie musi ponieść Polska na zakup, wdrożenie i eksploatację śmigłowców uderzeniowych. Po uwzględnieniu tych kwestii suma kosztów jest znacznie wyższa.
Odpowiedź na pytanie, ile kosztują Polskę śmigłowce Apache, tylko na pozór jest prosta. Przez dwa lata informacjom na temat śmigłowców towarzyszyła kwota, zaaprobowana przez Departament Stanu, który wydał zgodę na transakcję.
Nie była to jednak ostateczna cena, ale zatwierdzona przez amerykańską administrację cena maksymalna: górny pułap dla umowy wykonawczej, która – jak wynika z dotychczasowej praktyki – jest zazwyczaj istotnie niższa. Tak było również i w tym przypadku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krótka piłka, czyli iOS vs. Android - Historie Jutra napędza PLAY #4
Umowa wykonawcza (LOA, Letter of Acceptance) ustaliła należność za śmigłowce na poziomie 10 mld dol. Ale nawet ta kwota niewiele wyjaśnia. Dlaczego?
Zobacz także: Rozpoznasz te myśliwce i bombowce?
Ile kosztuje śmigłowiec Apache kupiony przez Polskę?
Zamówieniom sprzętu wojskowego towarzyszą zazwyczaj informacje o jego cenie. Prowadzi to do obliczeń, gdzie wartość umowy jest dzielona przez liczbę pozyskanych egzemplarzy. Daje to jakąś wartość, którą łatwo porównywać, oceniając w ten sposób, czy za dany system uzbrojenia więcej zapłaciła Polska, Wielka Brytania czy jakieś inne państwo. Problem w tym, że takie porównanie niewiele wyjaśnia.
Wynika to z faktu, że zakupom sprzętu towarzyszą zazwyczaj zakupy pakietu logistycznego, szkolenia, części zamiennych czy nawet uzbrojenia. Tak było również i w tym przypadku – "96 śmigłowców Apache" to tak naprawdę niemal setka maszyn, ale także nieujawnione zapasy uzbrojenia dla nich, pakiet części czy szkolenie personelu.
Już na tym etapie kwota zaczyna rosnąć, bo - o ile wraz z AH-64E Polska kupiła "pakiet szkoleniowy", to aby przyspieszyć gotowość polskich maszyn, podpisano odrębną umowę o szkoleniu polskich pilotów w Stanach Zjednoczonych i leasingowaniu ośmiu maszyn, co pozwoli na prowadzenie dalszych szkoleń w kraju.
Zakup to dopiero początek wydatków
Lawinowy wzrost kosztów otrzymamy jednak dopiero w sytuacji, gdy pod uwagę weźmiemy nie tylko cenę zakupu (nawet z pakietem dodatkowych usług), ale koszt eksploatacji, obliczony dla całego cyklu życia danej broni – z uwzględnieniem nie tylko szkoleń czy remontów, ale także budową infrastruktury przeznaczonej dla konkretnego rodzaju sprzętu czy modernizacji MLU (middle life upgrade), wykonywanej w połowie cyklu życia danego sprzętu.
Jak kosztowne są tego typu działania, pokazuje modernizacja polskich F-16. W 2003 roku za 48 maszyn w wariancie F-16C/D Block 52+ Advanced Polska zapłaciła 3,5 mld dolarów. Ponad 20 lat później pakiet modernizacyjny MLU, dzięki któremu polskie maszyny zostaną doprowadzone do najnowszego standardu F-16V, wyceniony został na (maksymalnie) 7,3 mld dol.
Cena ta obejmuje nie tylko samą przebudowę samolotów, ale również m.in. broń niezbędną do prowadzenia testów w locie, części zamienne, wsparcie w zakresie oprogramowania czy obsługę dostaw różnych podzespołów. Uniemożliwia to - ponownie - jednoznaczne wskazanie, ile konkretnie zapłacimy za modernizację jednego egzemplarza.
Próbę oszacowania całkowitych kosztów zakupu i eksploatacji śmigłowców szturmowych podjęła kilka lat temu Australia, analizująca zasadność wyboru nowego śmigłowca szturmowego lub pozostawienia w służbie już eksploatowanych - o kontrakt walczyły wówczas śmigłowce AH-1Z Viper, EC665 Tiger ARH i AH-64E. Ostatecznie Canberra zdecydowała się na wycofanie 22 eksploatowanych Tigerów i zakup 29 śmigłowców AH-64E za 4 mld dol.
Nawet 700 mln dol. rocznie
Raport o całkowitych kosztach, jakie poniesie Polska w związku z zakupem śmigłowców Apache, przedstawił także serwis Defence 24, bazujący na danych ujawnionych przez brytyjski resort obrony.
Wielka Brytania dysponująca 50 egzemplarzami AH-64E zakłada, że pozyskanie (w tym przypadku przebudowa z wersji AH-64D) 50 śmigłowców będzie kosztować 2,3 mld dol., a roczne koszty eksploatacji, bez kosztów infrastruktury i uzbrojenia, to ok. 1/30 kwoty zakupu.
Bazując na tych danych Defence 24 stwierdza: "z dość dużym prawdopodobieństwem można oszacować, że koszt utrzymania śmigłowców będzie co najmniej równy kosztowi jego zakupu, a może go nawet przewyższyć w zależności od przyjętego modelu eksploatacji i liczby modernizacji".
W praktyce oznacza to dodatkowe koszty na poziomie 10-20 mld dol. (w zależności od tego, czy Polska zdecyduje się w przyszłości na MLU), czyli - w przypadku górnej granicy - nawet 700 mln dol. rocznie. Dlatego tak ważna jest kwestia wynegocjowania korzystnych umów offsetowych czy jak najszerszy zakres remontów i prac eksploatacyjnych, wykonywanych siłami polskiego przemysłu.
Dzięki temu Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 1 w Łodzi będą mogły prowadzić przeglądy i naprawy części podzespołów AH-64E, a dębliński oddział WZL1 zdobędzie kompetencje do remontów silników T-700-701D, CT7-2E1 i CT7-8E, stosowanych nie tylko w Apache’ach, ale również w śmigłowcach S-70i Black Hawk, AW101 czy AW149. Daje to szansę, że znaczna część wydatków związanych z eksploatacją zakupionych śmigłowców pozostanie w kraju.
Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski