Umowa na śmigłowce Apache. Pierwsze maszyny dotrą do Polski na przełomie roku

Negocjacje dotyczące zakupu przez Polskę 96 śmigłowców uderzeniowych AH-64E Apache Guardian zbliżają się do końca. Jak poinformował zastępca szefa Agencji Uzbrojenia płk Robert Frommholz, w ciągu kilkunastu dni zostaną podpisane umowy offsetowe, a pierwsze śmigłowce pojawią się w Polsce na przełomie bieżącego i przyszłego roku.

Śmigłowiec AH-64
Śmigłowiec AH-64
Źródło zdjęć: © GETTY | NurPhoto
Łukasz Michalik

24.07.2024 21:51

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Umowa na 96 śmigłowców Apache bywa nazywana kontraktem dekady – maksymalna wartość transakcji została ustalona na 12 mld dolarów. Od pierwszych deklaracji z września 2022 roku, dotyczących zamiaru pozyskania przez Polskę nowoczesnych śmigłowców uderzeniowych minęły już niemal dwa lata, jednak negocjacje w tej sprawie zmierzają do szczęśliwego finału.

Poinformował o tym w Polsat News zastępca szefa Agencji Uzbrojenia płk Robert Frommholz, który potwierdził, że w ciągu kilkunastu dni zostaną podpisane umowy dotyczące offsetu towarzyszącego polskiemu zamówieniu.

Po nich ma zostać podpisana umowa wykonawcza, a pierwsze, pomostowe śmigłowce trafią do Polski "na przełomie roku". Nie będą to jednak docelowe maszyny, czyli najnowszy obecnie wariant AH-64E Apache Guardian.

Zanim kupione przez Polskę śmigłowce zostaną dostarczone, polscy żołnierze otrzymają pozyskany poprzez leasing starszy wariant Apache’a, czyli osiem egzemplarzy w wersji AH-64D.

Śmigłowce AH-64 Apache dla Polski

Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami pomostowy sprzęt miał dotrzeć do Polski po przeszkoleniu pilotów i personelu naziemnego. Pierwsza grupa Polaków zakończyła już szkolenie, co otwiera drogę do dostarczenia maszyn. Pomostowy sprzęt pozwoli na szkolenie personelu w kraju, a także na zapoznanie żołnierzy z nowym sprzętem i jego możliwościami.

Podobną procedurę – z wcześniejszym dostarczeniem starszego sprzętu z zasobów amerykańskiej armii – zastosowano w przypadku czołgów Abrams, gdzie Amerykanie udostępnili Polsce 28 wozów w wariancie M1A2 SEP v.2, umożliwiając szkolenie przed otrzymaniem docelowych pojazdów.

Podobnie jak w przypadku czołgów, wraz z zakupem śmigłowców Apache Polska zyskuje także zdolność do samodzielnego serwisowania kupionych maszyn. Dotyczy to m.in. serwisu i napraw radarów kierowania ogniem Longbow czy silników.

Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski

Komentarze (75)