Ramzan Kadyrow prezentuje swoją kolekcję broni. Oto jego skarby

Na poniższym zdjęciu widać sporą kolekcję broni, której większą część stanowią pistolety GLOCK w wersji dwukolorowej z zamkiem pokrytym srebrzystą powłoką, ale najdziemy tam też ciekawy pistolet PB będący wyciszoną wersją Makarowa oraz uniwersalny karabin maszynowy (ukm) PKM. Ten ostatni zgodnie z popularną modą wśród bogatszych watażków wojennych został dodatkowo pozłacany.

Pistolety GLOCK powstałe w latach 80. XX wieku stały się światowym hitem ze względu na sprawdzony design i zastosowanie polimerowego szkieletu. Jego zastosowanie przyniosło sporą oszczędność masy w stosunku do ówczesnej konkurencji opierającej się na szkieletach ze stali lub aluminium.

Pistoletów Glock używa bardzo wiele jednostek policyjnych i wojskowych oraz konstrukcja także zdobyła uznanie wśród użytkowników cywilnych. Przykładowo pistolet GLOCK G26 posiada minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Przez lata powstała też ogromna baza części i akcesoriów tungowych i nawet pomimo identycznego wyglądu pistolety na stole Kadyrowa mogą się pomiędzy sobą bardzo różnić.

Bazą do modyfikacji sądząc po zdjęciu były kompaktowe modele G48 z lufą o długości 106 mm o masie 524 g bez 10-nabojowego magazynka dedykowane do skrytego noszenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Drugim ciekawym egzemplarzem jest wprowadzony pod koniec lat. 60 XX wieku do wyposażenia rosyjskich jednostek Specnazu i agentów KGB wytłumiony pistolet PB (Pistolet Besshumnyj). Ten bazuje na pistolecie Makarowa, do którego dodano m.in. dwuczęściowy tłumik dźwięku.

Jego tylna część otacza lufę, w której wywiercono otwory mające odprowadzić część gazów prochowych, aby spowolnić pocisk do prędkości poddźwiękowej, a druga część działała już jako klasyczny tłumik dźwięku. Plusem było też to, że w PB nawet przy odkręconej przedniej części tłumika odgłos strzału był trochę wyciszony i trudniejszy do zlokalizowania. Ponadto natura takiego rozwiązania pozwalała na łatwiejsze ukrycie broni rozdzielonej na dwa elementy.

Jednakże na pierwszy plan kolekcji wysuwa się pozłacany uniwersalny karabin maszynowy PKM. Jest to konstrukcja zaprojektowana przez Michaiła Kałasznikowa wprowadzona do służby w latach 60. XX wieku jako PK, która parę lat próżniej została poddana modernizacji zmniejszającej masę co zaowocowało zmianą nazwy na PKM.

Ostatecznie powstał ukm będący de facto wzmocnionym przeskalowanym do nowego naboju i przystosowanym do zasilania z taśmy nabojowej karabinkiem AK. Tak samo jak tam wykorzystywany jest system gazowy z tłokiem o długim skoku z zamkiem ryglującym się przez obrót, ale w przypadku PKM-a strzał następuje z zamka otwartego tak jak w innych karabinach maszynowych. Nie zabrakło też jak na broń wsparcia przystało szybkowymiennej lufy.

W efekcie mamy konstrukcję o masie około 7,5 kg w kal. 7,62x54 mm R zdolną do prowadzenia ognia zaporowego na dystansie do około 2 km. Szybkostrzelność PKM-a wynosi 650 strz./min a zasilanie następuje z najczęściej z zasobników mieszczących 100- lub 200-nabojowe odcinki taśm nabojowych.

Mimo wieku tak samo jak MG3 jest to wciąż bardzo skuteczny karabin maszynowy szczególnie po zamontowaniu funkcjonalnych dodatków w postaci np. nowoczesnych celowników optycznych bądź optoelektronicznych. Przykładowo stosunkowo niedawno Ukraińcy zakupili od Bułgarów partię zmodernizowanych wariantów tego UKM-a oznaczonych jako MG-M1.