Prawdziwa prowizorka. Rosjanie wysyłają na front cywilne samochody

Rosyjscy żołnierze w Ukrainie coraz częściej wzmacniają cywilne samochody prowizorycznym pancerzem, by chronić się przed dronami.

Przerobione rosyjskie cywilne samochody wysłane na frontPrzerobione rosyjskie cywilne samochody wysłane na front
Źródło zdjęć: © X
Aleksandra Dąbrowska

Rosyjskie jednostki szturmowe walczące w Ukrainie zaczęły masowo przerabiać zwykłe auta na pojazdy bojowe. Jak ocenia Defence Blog, brak nowoczesnych transporterów opancerzonych zmusił żołnierzy do sięgania po cywilne samochody, które zabezpieczają stalowymi prętami, siatką i złomem.

"Lapsza" – improwizowany pancerz na froncie

Takie konstrukcje Rosjanie nazywają "lapsza" – od plątaniny stalowych elementów przypominających makaron. Jak ocenia Defence Blog, ich wygląd przywodzi na myśl pojazdy z filmów "Mad Max". Celem jest ochrona przed atakami ukraińskich dronów FPV, które regularnie niszczą sprzęt na froncie.

Przelot Black Hawków nad Warszawą

Te pojazdy, skonstruowane w warunkach polowych, są wykorzystywane przez rosyjskie jednostki szturmowe w celu uzupełnienia niedoboru nowoczesnych transporterów opancerzonych i bojowych wozów piechoty.

Z powodu braku wystarczającej liczby platform pancernych, żołnierze wykorzystują skradzione lub zarekwirowane pojazdy cywilne, wyposażając je w podstawowe konstrukcje ochronne, aby zwiększyć przeżywalność na linii frontu.

W ostatnich miesiącach coraz więcej zdjęć i nagrań pokazuje auta z prowizorycznym opancerzeniem. Rosyjscy żołnierze liczą, że metalowe klatki i siatki utrudnią dronom trafienie w newralgiczne punkty pojazdu lub zdetonowanie ładunku w środku.

Skuteczność "Mad Max" aut pod znakiem zapytania

Ukraińscy operatorzy dronów podkreślają, że takie zabezpieczenia często nie chronią skutecznie przed precyzyjnymi atakami. Drony mogą omijać przeszkody lub eksplodować wewnątrz pojazdu, co czyni prowizoryczny pancerz mało efektywnym.

Mimo to, improwizowane pojazdy pojawiają się na froncie coraz częściej. Rosyjski przemysł zbrojeniowy nie nadąża z uzupełnianiem strat, a dowódcy muszą szukać alternatyw, by utrzymać mobilność i zmniejszyć straty wśród żołnierzy.

Według analiz źródeł otwartych, od początku inwazji Rosja straciła lub uszkodziła setki pojazdów opancerzonych. To zmusza armię do wykorzystywania niestandardowych rozwiązań, takich jak przerabianie cywilnych aut na polowe transportery.

Wybrane dla Ciebie

Najgroźniejszy drapieżnik mórz. 12 par oczu i śmiertelna trucizna
Najgroźniejszy drapieżnik mórz. 12 par oczu i śmiertelna trucizna
Testy polskiego GNOMA. Zagraniczne media zachwycone
Testy polskiego GNOMA. Zagraniczne media zachwycone
USA kupiły pociski za 639 mln. dol. Nie przeszły one testów
USA kupiły pociski za 639 mln. dol. Nie przeszły one testów
Zaskakujące rdzewienie Księżyca. Naukowcy wskazują winnego
Zaskakujące rdzewienie Księżyca. Naukowcy wskazują winnego
Amerykańska firma pomoże Ukrainie. Pojazdy o wartości 163 mln. dol.
Amerykańska firma pomoże Ukrainie. Pojazdy o wartości 163 mln. dol.
Umowa na 25 mld. dol. Rosja pomoże Iranowi budować elektrownię atomową
Umowa na 25 mld. dol. Rosja pomoże Iranowi budować elektrownię atomową
Mocarstwo testuje pocisk rakietowy. Wystrzelili go z pociągu
Mocarstwo testuje pocisk rakietowy. Wystrzelili go z pociągu
Pokazali na nagraniu. Ukraińskie drony morskie z nową technologią
Pokazali na nagraniu. Ukraińskie drony morskie z nową technologią
Indie będą produkować rosyjskie karabiny. Zysk i tak trafi do Putina
Indie będą produkować rosyjskie karabiny. Zysk i tak trafi do Putina
Polska zainteresowana ukraińskim sprzętem. Pokazano go podczas ćwiczeń
Polska zainteresowana ukraińskim sprzętem. Pokazano go podczas ćwiczeń
To arcydzieło. Okazuje się, że może pomóc z nauką fizyki kwantowej
To arcydzieło. Okazuje się, że może pomóc z nauką fizyki kwantowej
Kryzys amunicyjny. Rosja odczuwa braki pocisków do tego systemu
Kryzys amunicyjny. Rosja odczuwa braki pocisków do tego systemu
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Tech