Polska zainteresowana ukraińskim sprzętem. Pokazano go podczas ćwiczeń
Podczas polskich ćwiczeń wojskowych "Ognista Burza" zaprezentowano drony firmy "Ukraińska Bronetechnika". Polska armia wykazała duże zainteresowanie tymi rozwiązaniami.
Demonstracja ukraińskich pojazdów pancernych na ćwiczeniach Polskiej Obrony Terytorialnej przyciągnęła uwagę polskich wojskowych, którzy poszukują nowych możliwości wzmocnienia polskiej armii nowoczesnymi systemami.
Drony z Ukraińskich Pojazdów Pancernych zostały zaprezentowane podczas ćwiczeń Wojsk Obrony Terytorialnej "Ognista Burza". Wśród nich znalazły się ciężki przeciwlotniczy zestaw rakietowy Protector oraz dron FPV oparty na minach UB60D kalibru 60 mm.
Nowoczesny sprzęt z Ukrainy na poligonie
Według dyrektora firmy Władysława Biełbasa, Polacy wykazali duże zainteresowanie ukraińskimi produktami. Dlatego też, jak oceniają ukraińskie media, demonstracje te stanowią pierwszy krok w kierunku wdrożenia tych produktów w naszym wojsku do dalszego ich wykorzystania.
Przelot Black Hawków nad Warszawą
Jak przypomina ukraiński portal Defense Express, Protector to ciężki naziemny kompleks robotyczny, który został opracowany do zadań logistycznych zgodnie ze specyfikacją techniczną jednej z brygad Sił Zbrojnych Ukrainy.
Może on przewozić do 700 kg ładunku i ma zasięg do 400 km po drogach asfaltowych i 200 km w terenie. Protector może pełnić rolę dostawcy amunicji i sprzętu na pozycje wojskowe, a nawet dostarczać inne, mniejsze pojazdy pancerne.
FPV-dron UB60D i jego możliwości
FPV-dron UB60D bazuje z kolei na odłamkowo-burzącej pocisku produkowanym przez "Ukraińską Bronetechnikę". Jego konstrukcja łączy głowicę bojową z systemem sterowania, co eliminuje potrzebę dodatkowego przygotowania przed użyciem. Obecnie UB60D jest już produkowany seryjnie – wyprodukowano 5 tys. takich zestawów. Drony te są aktywnie wykorzystywane przez ukraińskie oddziały na froncie.
Polska intensywnie wzmacnia swoje siły zbrojne, inwestując w nowoczesne uzbrojenie. Segment dronów dopiero się rozwija, dlatego jak oceniają ukraińskie media, wybór "sprawdzonych rozwiązań z Ukrainy wydaje się naturalny".